Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odwołany. To efekt doniesień prasowych o nieprawidłowościach i nepotyzmie panującym w KRUS-ie. Czwartkowy „Dziennik” napisał, że prezes Roman Kwaśnicki zatrudniał w KRUS-ie swoich znajomych oraz bardzo często podróżował służbowo do rodzinnej Jeleniej Góry. Padły też zarzuty o łamaniu przez Romana Kwaśnickiego ustawy antykorupcyjnej. Do centrali KRUS-u wysłano rządowe kontrole. Wczoraj premier na wniosek ministra rolnictwa odwołał Kwaśnickiego.
Marek Sawicki – minister rolnictwa: są uchybienia administracyjno-organizacyjne, natomiast nie potwierdziły się doniesienia czy przypuszczenia o łamaniu ustawy antykorupcyjnej.
Co na to odwołany prezes? Roman Kwaśnicki nie ma sobie nic do zarzucenia.
Roman Kwaśnicki –b. prezes KRUS: jeśli chodzi o lukratywne posady - to tych posad nie ma. Jest to mit. Z tego względu, że KRUS jest niedoinwestowany.
Z kolei częste wyjazdy do rodzinnej Jeleniej Góry miały charakter czysto służbowy i wiązały się z nadchodzącą reformą KRUS-u – tłumaczy Kwaśnicki.
Roman Kwaśnicki –b. prezes KRUS: moje wyjazdy są po całej Polsce i się wiążą z reformą systemu zarządzania KRUS-em.
Ale zmiany będą dotyczyć nie tylko „systemu zarządzania”. Rząd zapowiada nowelizację statutu KRUS.
Julia Pitera pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją: ze statutu będzie usunięty przepis zezwalający na finansowanie zadań nie zgodnych z ustawą o KRUS-ie, również zostaną doprecyzowane przepisy w zakresie zatrudniania ludzi w KRUS-ie.
Zdaniem poprzedniego ministra rolnictwa sprawa odwołania Romana Kwaśnickiego osłabi pozycję Marka Sawickiego w walce o ostateczny kształt reformy KRUS-u.
Wojciech Mojzesowicz poseł PIS: dzisiaj, jeśli mówi się o reformie KRUS-u, a kierownictwo tego KRUS-u robi takie skandaliczne rzeczy, no to szkodzi nie tyle KRUS-owi, co szkodzi dalszemu utrzymaniu sensownych zasad ubezpieczeń społecznych rolników.
Rada Ministrów projektem reformy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego powinna się zająć już w najbliższy wtorek.
9173958
1