Oburzenie wśród producentów buraków cukrowych. Posłowie przy okazji prac nad nowelizacją ustawy o Agencji Rynku Rolnego cofnęli plantatorom tzw. prawo do upraw i dostawy. Teraz cukrownie będą mogły kupować buraki od kogo zechcą.
To u kogo kontraktuje się dostawy buraków cukrowych określa tzw. prawo do uprawy i dostaw zawarte w ustawie o Agencji Rynku Rolnego. Posłowie pracujący nad jej nowelizacją niespodziewanie wykreślili ten zapis.
A taka sytuacja dla plantatorów oznacza jedno: cukrownie będą mogły podpisywać umowy kontraktacyjne na dostawę buraków z dowolnym rolnikiem. W dobie zamykania wielu fabryk cukru ma to ogromne znaczenie.
Związek Plantatorów obawia się, że koncerny będą zawierać umowy kontraktacyjne tylko z tymi rolnikami, którzy mają swoje uprawy blisko cukrowni. Stosunki między producentami cukru i buraków mogą w najbliższym czasie popsuć się jeszcze z jednego powodu. Los zawartego między plantatorami, a koncernami porozumienia branżowego jest niepewny. Nie jest ono bowiem dostosowane do grudniowej reformy rynku cukru i prawdopodobnie do końca roku zostanie zerwane.