Wyłudzenie kilkudziesięciu tysięcy złotych zarzuciła Prokuratura Rejonowa w Staszowie (Świętokrzyskie) dwojgu pracownikom powiatowego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Jak poinformował w poniedziałek PAP szef staszowskiej prokuratury Wiesław Nowak, pieniądze, które w 2011 r. wyłudzili kobieta i mężczyzna, były przeznaczone na dopłaty dla rolników.
"Wobec jednej z zatrzymanych osób zastosowaliśmy poręczenie majątkowe, wobec drugiej - nadal prowadzone są czynności śledcze" - dodał prokurator.
Nowak nie chciał ujawnić szczegółów sprawy. Zastrzegł, że zarzuty mogą się zmienić w toku śledztwa. Podejrzanym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Sprawa wyszła na jaw podczas kontroli, którą - po anonimowej informacji o możliwych nadużyciach - w biurze agencji w Staszowie przeprowadził oddział regionalny ARiMR w Kielcach.
Dyrektor świętokrzyskiego oddziału ARiMR Magdalena Kędzierska powiedziała PAP, że wyniki kontroli były podstawą do sformułowania zgłoszenia o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury.
Dodała, że w ubiegłym tygodniu zmieniono kierownika staszowskiego biura ARiMR. "Nasza kontrola wykazała także pewne nieprawidłowości organizacyjne w pracy biura. Gdyby przestrzegano obowiązujących procedur, to nadużycia ze strony dwójki pracowników zostałyby wcześniej wychwycone" - podkreśliła dyrektor.