Poznańską Goplanę przejmuje bydgoska Jutrzenka. Po ujawnieniu tej informacji giełdowy kurs bydgoskiej spółki natychmiast wzrósł.
Zarząd bydgoskiej Jutrzenki poinformował o podpisaniu umowy przedwstępnej z Nestle Polska SA oraz Societe des Produits Nestle SA o nabyciu marki Goplana i zakładu produkcyjnego w Poznaniu. Ta informacja spowodowała, że wczoraj na otwarciu akcje bydgoskiego producenta słodyczy wzrosły o 2,4 proc. do 45 zł za jedną akcję.
Transakcja, nad którą obie strony pracowały od kilku miesięcy, utrzymywana była w najściślejszej tajemnicy. Dopiero wczoraj oficjalnie zarząd bydgoskiej spółki poinformował o tym inwestorów. Umowy wejdą w życie po uzyskaniu stosownych zezwoleń oraz zatwierdzeniu przez walne zgromadzenia akcjonariuszy firm. Strony zakładają, że transakcja zostanie sfinalizowana do końca grudnia.
- Wartość transakcji nie zostanie ujawniona - powiedział "Pomorskiej" Waldemar Fijołek, odpowiedzialny w Jutrzence za kontakty z mediami. Posunięcie Jutrzenki jest pozytywnie oceniane przez giełdowych analityków.
Według nich przejęcie przez Jutrzenkę tak ugruntowanej marki wzmocni jej pozycję na "słodkim" rynku. Goplana, którą światowy gigant branży spożywczej Nestle przejął w 1994 roku, zatrudnia 500 osób. Otrzymali oni gwarancje zatrudnienia przez okres minimum 14 miesięcy.
Jutrzenka SA jest jednym z największych producentów branży cukierniczej w Polsce, zatrudnia blisko 800 pracowników. Kontroluje ok. 5 proc. rynku słodyczy w kraju.
Od kilku lat Jutrzenka bezskutecznie podejmowała próby przejęcia innego producenta łakoci. Udało się dopiero teraz, kiedy na czele zarządu stoi Jan Kolański, którego żona Barbara wraz z pomiotami zależnymi ma 47,3 proc. udział w kapitale Jutrzenki.