Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Powstało stowarzyszenie Krupnioki Śląskie

5 stycznia 2016
Stowarzyszenie "Krupnioki Śląskie" - rzeźnicy i wędliniarze z województw śląskiego i opolskiego zdecydowali w piątek w Katowicach, że pod taką nazwą rozpoczną starania o rejestrację produktu w unijnym systemie Chronionych Oznaczeń Geograficznych.
Jak powiedział PAP dyrektor Śląskiego Cechu Rzeźników i Wędliniarzy, Grzegorz Miketa, który podczas Walnego Zgromadzenia Rzeźników i Wędliniarzy został powołany na prezesa Stowarzyszenia "Krupnioki Śląskie", komitet założycielski tworzy 32 przedstawicieli firm z województw śląskiego i opolskiego.
W piątek powołano także kilkuosobową grupę ekspertów. "Technolodzy będą się zajmowali sprawami stricte technicznymi, związanymi np. z wyrobem krupnioków, będą także rozwiązywać sporne kwestie, które pojawią się przy okazji wdrażania procedury rejestracji" - powiedział Miketa.
Siedzibą stowarzyszenia będą Katowice. "Tylko jego członkowie, którzy po rejestracji krupnioków poddadzą się certyfikacji produkcji, będą mogli produkować i sprzedawać krupnioki śląskie" - tłumaczy Miketa. Dodał, że stowarzyszenie nie jest zamknięte; mogą do niego przystępować inne zakłady z obu województw, które dowiedzą się o tej inicjatywie.
Po zarejestrowaniu stowarzyszenia, co - zdaniem Mikety - nastąpi jeszcze w grudniu, formalna grupa producentów złoży stosowny wniosek o rejestrację produktu w Unii Europejskiej - wcześniej prawidłowość wniosku zbada ministerstwo rolnictwa.
Prace nad ujednoliconą wersją receptury krupnioka śląskiego trwały około siedmiu miesięcy i zakończyły się w połowie listopada. Wzięli w nich udział technolodzy z ponad 30 zakładów mięsnych. W wyniku prac nad recepturą powstał "Roboczy schemat produkcji" krupnioka śląskiego, który umieszczono na stronach internetowych Śląskiego Cechu oraz Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach - z apelem o zgłaszanie uwag. "Nie ma, jak donosiły niektóre media, żadnej wojny o krupnioki pomiędzy województwami śląskim i opolskim, możemy wręcz mówić o daleko idącej współpracy" - powiedział PAP prezes Śląskiego Cechu Rzeźników i Wędliniarzy Andrzej Stania.
Opracowana przez technologów receptura zawiera m.in. dopuszczalne granice (tzw. widełki) stosowania poszczególnych składników oraz omawia poszczególne etapy produkcji. Można się z niej m.in. dowiedzieć, że skwarki moczy się w rosole, wątroba surowa jest składnikiem nieobowiązkowym, że świeżą cebulę sugeruje się dodawać w ostatniej fazie mieszania, a jelita powinny mieć 28-36 mm średnicy. Są też wskazówki co do stosowania podrobów i krwi.
Według Urzędu Marszałkowskiego "krupniok śląski to produkt mocno zakorzeniony w tradycjach kulinarnych obu województw; ma szczególną i specyficzną jakość, renomę, cieszy się uznaniem i popularnością. Spełnia on wszelkie warunki, aby stać się pełnoprawnym regionalnym specjałem wpisanym w unijny rejestr Chronionych Oznaczeń Geograficznych". Przyznanie takiego oznaczenia będzie chronić m.in. jego nazwę, zwiększy jego konkurencyjność. "Taki produkt może stać się wizytówką regionu" - przekonuje Urząd Marszałkowski.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę