Z dużej chmury mały deszcz – tak o pomocy unijnej mówią rolnicy, którzy nie mogą skorzystać z pomocy klęskowej. Mimo, że ich gospodarstwa zostały dotknięte klęską w takim samym stopniu jak innych, to wsparcie im nie przysługuje. Powód: nie spełniają odpowiednich warunków.
Piotr Machaj z Makowa prowadzi gospodarstwo szkółkarskie, z powodu suszy poniósł spore straty. Liczył że będzie mógł skorzystać z kredytu klęskowego. - Niestety mój wniosek został odrzucony. Trochę się dziwię bo słońce wysuszało moją glebę tak samo jak przykładowo sąsiada, gdzie jest inny profil produkcji. - mówi
Wielu rolników nie może także pogodzić się z tym, że nie przysługuje im tak zwana pomoc socjalna w wysokości od 500 do 1000 złotych.
Henryk Szczepanik wójt gminy Maków : - Ci rolnicy, którzy maja małe gospodarstwa a jednocześnie są zatrudnieni w zakładach pracy gdzie płacą ZUS i w związku z tym, ze nie płacą KRUSU ta pomoc im nie będzie się należała.
Pomoc suszowa nie przysługuje także tym rolnikom, którzy pobierają renty chorobowe.
Zdaniem Ministerstwa Rolnictwa osoby, które opłacają składki na ZUS lub pobierają świadczenia chorobowe nie dostaną pomocy suszowej, bo gospodarstwo nie stanowi dla nich jedynego źródła dochodu. Wszyscy Którzy opłacają składki na KRUS mogą składać wnioski do ośrodków pomocy społecznej. I mają na to czas do 15 października.