Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Pomidorowo

5 stycznia 2016
Miało być lepiej, wyszło jak zwykle. Skup pomidorów niczym skup problemów. Czy plantatorzy zrezygnują z upraw? Popatrzmy, co dzieje się w Milejowie. Właściciel tamtejszej przetwórni co prawda nowy, ale problemy jakby stare…

W Milejowie za kilogram przemysłowych pomidorów plantator otrzyma zaledwie 30 groszy.

Janusz Czaramaga-plantator z Zezulina „ Co roku coraz niżej jest, nic lepiej”.

Jan Tracz-prezes Zrzeszenia Producentów Owoców i warzyw w Milejowie „ W tej chwili ta cena nie pokryje nawet kosztów produkcji, rolnicy tutaj w ogóle nie myślą o jakiś zyskach”.

Mimo ,że cena jest niska przed zakładem natychmiast ustawiła się kolejka.

Tomasz Sporad-Ostrówek „ Szkoda nerwów, bo rolnik soi i stoi ….i tylko stoi, jeszcze dokłada do interesu”.

30 groszy za kilogram - to cena dostosowana do realiów na europejskim rynku - tłumaczy nowy właściciel przetwórni - firma Dawtona.

Paweł Wielgomas-wiceprezes „Dawtona” „Dodatkowo do tej ceny w chwili obecnej dodatkowo rolnicy dostają dopłatę, która wynosi około 14 groszy. Czyli w rzeczywistości otrzymują cenę 44-45 groszy”.

Plantatorzy pomidorów nie mają specjalnego wyboru.

Jan Tracz-prezes Zrzeszenia Producentów Owoców i warzyw w Milejowie „Jest niewiele firm, które zajmują się produkcją koncentratu pomidorowego. My nie możemy negocjować, możemy tylko wysłuchać co nam zaproponuje przetwórca”.

Wiosną tego roku Dawtona kupiła zakład w Milejowie od syndyka masy upadłości. Wtedy plantatorzy bardzo liczyli na nowego inwestora, który zachęcał do podtrzymania produkcji. Dziś spółka zapewnia, że te deklaracje są wciąż aktualne.

Paweł Wielgomas-wiceprezes „Dawtona” „Będziemy inwestowali w zakład, będziemy go rozbudowywali. Chcemy zatrudnić minimum 100, może ponad 100 nowych pracowników, wiec powstaną nowe miejsca pracy. Będzie duża modernizacja tego zakładu plus rozbudowa”.

Plantatorzy liczą na to, a jednocześnie boja się czy uda się im wygrać konkurencję z tanim chińskim koncentratem.

Adam Maciejewski-plantator z Łańcuchowa „Kiedyś przecież te pomidory dawały pieniądze. Ludzie tutaj dzięki temu sobie nawet nieźle radzili.

W tym roku pomidorom nie sprzyjała też pogoda. W dobrych latach z jednej około 2 hektarowej plantacji można było uzyskać w sezonie do 80 ton.

Waldemar Miszczuk-plantator z Maryniowa „No w tym roku uzyskanie 50 ton, to jest wszystko”.

Plantatorzy gorszych zbiorów nie zrekompensują cenami a pomidor to bardzo wymagająca i kosztochłonna roślina. Rejon Milejowa to pomidorowe zagłębie. Uprawie je tu kilkuset rolników.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę