Kamis, dotąd znany głównie z produkcji przypraw, chce rzucić rękawicę globalnemu koncernowi. Na celowniku spółki ma być Coca-Cola - informuje "Rzeczpospolita". Przed kilku laty chciał produkować sosy i zupy w proszku, gdzie potentatem są Winiary, których właścicielem jest koncern Nestle. Wtedy jednak Robert Kamiński, właściciel Kamisu, uznał, pomimo poniesionych kosztów inwestycyjnych, że rozszerzenie oferty mogłoby zaszkodzić jego spółce.
Wejściem na rynek nowego produktu skończył się za to romans bogacza (77. na liście "Wprost") z rynkiem herbat. Irving, od wejścia do sprzedaży w 2008 roku, zdobył już 3,4 proc. rynku. Według planów spółki w ciągu czterech najbliższych lat udział ma wzrosnąć do 20 proc.
Według informacji gazety w planach spółki jest rozwijanie oferty herbacianej. Kamis miałby wejść na rynek herbat mrożonych, gdzie rozgrywającym jest Coca-Cola.
Obecnie za działanie tego sektora biznesu odpowiada spółka zależna Kamisu - Amber Spark. To właśnie rozwojem nowej marki lub najmłodszego dziecka - herbaty Irving mógłby zająć się Kamiński po sprzedaży swojej firmy. Finalizowana jest właśnie sprzedaż przyprawowego giganta.
Za 830 mln zł ma ją kupić światowy lider branży przypraw McCormick&Company. To dużo więcej niż była wyceniana marka Kamis. W ostatnim rankingu "Rzeczpospolita" wyceniła ją na 98 mln zł. Do finalizacji transakcji brakuje tylko zgody urzędu antymonopolowego.