Gdy trzeba razem walczymy o nasze wspólne interesy, ale czasem rywalizujemy. Tak ministrowie rolnictwa Polski i Słowacji mówią o wzajemnej współpracy.
Zdaniem ministra rolnictwa dzięki współpracy ze Słowacją udało się wynegocjować tak korzystne warunki wypłaty dotacji. Ta współpraca tak samo ważna jest i teraz. "Teraz to jest batalia o wiele spraw w ramach już Unii Europejskiej. Kwoty Słowacja Słowacja wspiera nas zawsze jeżeli mówimy o kwotach połowowych choćby teraz przed nami batalia jeżeli chodzi o owoce miękkie" - powiedział minister rolnictwa Wojciech Olejniczak.
W Brukseli się spotykamy co miesiąc i jesteśmy na wspólnej radzie ministrów . Nie jest istotne kto jaki ma pogląd osobisty, ważne jest żeby znaleźć konsensus - uważa słowacki minister rolnictwa Zsolt Simon.
Są jednak sytuacje kiedy ta współpraca jest niemożliwa, bo każdy musi bronić interesów swoich rolników. Do takich spornych kwestii należy problem rejestracji oscypka.
"Dzisiaj jest uruchomiona procedura i lada chwila po procedurach europejskich będzie on mógł być produktem regionalnym, który będzie mógł być produkowany tylko i wyłącznie z mleka owczego na terenie polskiego Podhala" - powiedział Olejniczak.
To powiedzmy nas dzieli jest to naturalna walka o rynek i nie widzę w tym nic dziwnego. Mamy wiele innych wspólnych problemów na przykład walka z bezpieczeństwem żywności w międzynarodowych centrach handlowych - odparł Simon.
Ministrowie rolnictwa Polski i Słowacji wspólnie otworzyli wczoraj Międzynarodowe Targi Żywności.