Być może tak. Wieloletnie starania strony polskiej, by Japonia zatwierdziła nasz kraj do eksportu mięsa wołowego wreszcie zaczynają przynosić pierwsze skutki, bo o to w dniach 18– 22 czerwca br., władze japońskie odbyły pierwszą kontrolę w Polsce.
Kontrolą ta miała na celu, oczywiście, zatwierdzenie naszego kraju do eksportu mięsa wołowego na rynek Japoński. Delegacja japońska składała się z dwóch grup: dwóch przedstawicieli japońskiego resortu zdrowia (MHLW – Ministry of Health, Labour and Welfare) oraz trzech przedstawicieli japońskiego resortu rolnictwa (MAFF – Ministry of Agriculture, Forestry and Fisheries).
Kontrola rozpoczęła się od spotkania otwierającego, zorganizowanego 18 czerwca br. w Głównym Inspektoracie Weterynarii, w którym uczestniczyli przedstawiciele GIW, MRiRW, wojewódzkich oraz powiatowych inspektoratów weterynarii, PIW-PIB w Puławach oraz przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Podczas spotkania inspektorzy japońscy mieli okazję uzyskać odpowiedzi na wiele pytań związanych z weterynaryjnym systemem nadzoru sprawowanym w Polsce.
W trakcie wizyt w terenie inspektorzy japońskiego resortu zdrowia (MHLW) oraz resortu rolnictwa (MAFF) odwiedzili: 2 zakłady mięsa wołowego, 2 zakłady utylizacyjne, zakład produkcji pasz, laboratorium referencyjne w Puławach, Zakład Higieny Weterynaryjnej w Siedlcach, gospodarstwo bydła, ARiMR – centralę w Warszawie, biuro lokalne ARiMR w Łukowie oraz Graniczny Inspektorat Weterynarii w Koroszczynie. Inspekcja służb japońskich zakończona została spotkaniami zamykającymi, oddzielnie dla każdej z grup, podczas których inspektorom zostały udzielone dodatkowe wyjaśnienia, w tym związane z monitoringiem nad chorobą Creutzfeldta-Jakoba, zaprezentowane przez przedstawicieli Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Po wizycie przedstawiciele władz japońskich sporządzą raport, który następnie zostanie przekazany do japońskiej Komisji Bezpieczeństwa Żywności w celu opracowania oceny ryzyka związanego z eksportem wołowiny z Polski.