Jak podaje ,,Puls Biznesu'', polscy producenci wódki mają okazję, by zastąpić rosyjskie trunki procentowe w sklepach w USA. Od stycznia do października 2014 r. Amerykanie sprowadzili wódkę za prawie 1,3 mld USD. Wart 65 mln USD import procentów z Polski daje nam piąte miejsce w tym wyścigu eksporterów.
Eksperci alkoholowej branży stawiają na zwiększenie importu wódki z Polski.
Jak informuje Puls Biznesu Sabina Klimek, kierownik WPHiI Konsulatu RP w Nowym Jorku, twierdzi, że rynek wódki w USA wciąż jest do zagospodarowania.Jej zdaniem utarło się, że wina mają być francuskie, a masło irlandzkie więc wódka mogłaby być właśnie polska. A znawcy branży są zdania, że polscy producenci mają realne szanse, by wskoczyć na podium w USA.
Zwłaszcza, że w obecnej sytuacji politycznej mamy duże szanse wyrugowania wódki rosyjskiej. Sabina Klimek podkreśla, że Rosjanie nałożyli embargo na amerykański drób, o Rosji sporo pisze się w mało pozytywnym świetle. Jej zdaniem dal polskich producentów mocnych trunków to szansa, by chociażby w miejsce rosyjskiej wódki wprowadzić polską.
Rosjanie plasują się na szóstym miejscu, zaraz za Polską jeśli chodzi o wartość sprzedaży wódki na rynku USA.