Komisja Europejska przedstawiła aktualizację prognozy dla UE, w której dobrze ocenia perspektywy gospodarki polskiej, zarówno w 2015 r., jak i 2016 r. Również tempo wzrostu w 2014 r. okazało się szybsze od oczekiwań KE. - Przewidywalność i stabilność naszej gospodarki sprawia, że pozostaniemy jednym z liderów wzrostu w UE - zaznaczył wicepremier Janusz Piechociński.
Oczekiwane tempo wzrostu PKB w 2015 roku wyniesie 3,2 proc., a w 2016 roku 3,4 proc. (wobec z 2,8 proc. i 3,3 proc. w jesiennej prognozie 2014 r.).
KE wskazuje na odporność polskiej gospodarki na problemy, głównie związane z czynnikami zewnętrznymi. Zwraca uwagę na silny popyt wewnętrzny wspierany przez poprawę na rynku pracy oraz rosnące dochody realne gospodarstw domowych. Zdaniem analityków Komisji, pewnemu ograniczeniu ulegnąć powinny także zewnętrzne problemy polskiej gospodarki związane z sytuacją na Wschodzie oraz rozwojem sytuacji w strefie euro. Podkreślając poprawę sytuacji finansów publicznych, KE szacuje, że w 2014 roku deficyt strukturalny wyniósł 3 proc.
Wyższemu tempu wzrostu gospodarczego towarzyszyć będzie spadek cen, który potrwa do III kwartału 2015 r. W całym 2015 r. ceny powinny spaść o 0,2 proc. Komisja ocenia iż polska gospodarka powinna rozwijać się w sposób zrównoważony i deficyt na rachunku bieżącym bilansu płatniczego pozostanie daleko niższy niż uważany za bezpieczny poziom 3 proc. PKB. Wcześniej KE oczekiwała, iż poziom deficytu rzędu 2 proc. PKB osiągnięty zostanie w 2015 r.
Bilans ryzyka pozostaje stabilny. Pewnym wsparciem może okazać się silniejsza deprecjacja waluty, zaś zagrożenie stanowi zaognienie sytuacji pomiędzy Rosją i Ukrainą. KE zwraca też uwagę na niepewność związaną z efektami działań Europejskiego Banku Centralnego, które mogą doprowadzić do wzmocnienia złotego oraz pogorszenia sytuacji polskiego eksportu na rynkach zewnętrznych.
Szczególnie ważnym czynnikiem jest poprawa sytuacji na rynku pracy. KE zrewidowała swoje oczekiwania zarówno wzrostu zatrudnienia (do 0,4 proc. z 0,2 proc. w 2015 r.), jak i spadku stopy bezrobocia (z 9,3 proc. do 8,8 proc. w 2015 r.), a także wzrostu realnych wynagrodzeń do 4,1 proc.
Co więcej dzięki szybkiemu wzrostowi produktywności, Polska powinna utrzymać konkurencyjność także wewnątrz UE. W ocenie KE polska gospodarka będzie się rozwijać dynamicznie i stabilnie, co poprawia także perspektywy wzrostu w perspektywie średniookresowej.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.
5933722
1