Bank Gospodarki Żywnościowej podaje, że po tym jak w grudniu ub.r. polski eksport zbóż drogą morską znacznie wyhamował, w styczniu br. eksport pszenicy nadal się obniżał, a eksport kukurydzy ustabilizował się na dosyć wysokim poziomie. Zmiany po stronie handlu zagranicznego kukurydzą powinny zagospodarować prawie cały wzrost krajowej produkcji zanotowany w 2012 roku.
Według danych Sparks Polska o przeładunkach portowych w styczniu br. wyeksportowano 71 tys. t ziarna kukurydzy. To bardzo podobna ilość jak w grudniu ub.r., kiedy na statki załadowano 74 tys. t. Jednak eksport był zdecydowanie najwyższy w listopadzie, kiedy wyniósł aż 148 tys. t. %W tym jednym miesiącu załadunek był prawie tak duży jak w całym sezonie 2011/12.
Od początku sezonu 2012/13 przez polskie porty wysłano już łącznie 474 tys. t kukurydzy. W ubiegłym sezonie eksport zwolnił wyraźnie w lutym, a w kolejnych miesiącach stopniowo obniżał się aż do zera. Jeżeli w bieżącym roku będzie podobnie, do końca sezonu wyeksportowane drogą morską może być jeszcze około 60-90 tys. t kukurydzy, a łącznie w sezonie 530-570 tys. t, czyli o 330-370 tys. t więcej niż w poprzednim sezonie (wzrost o 157-177%). Oczywiście, dosyć realny jest scenariusz, że w bieżącym sezonie, ze względu na rekordowe zbiory w Polsce i niskie w innych krajach w Europie, eksport będzie jeszcze wyższy.
Do tego dochodzi duży eksport drogą lądową, który w 2012 r. stanowił około 55% całego eksportu kukurydzy. Gdyby przyjąć, że taka proporcja utrzyma się do końca bieżącego sezonu i sprawdzi się prognoza dotycząca wywozu drogą morską, cała sprzedaż zagraniczna w sezonie 2012/13 może wynieść około 1,2-1,3 mln t, czyli 30-32% produkcji.
Jak na razie w bieżącym sezonie niższy jest również import kukurydzy. W miesiącach VI-XI 2012 r. przywieziono do kraju o 170 tys. t ziarna mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej. W przypadku importu transport morski odgrywa marginalną rolę, dlatego na podstawie przeładunków portowych trudno wyrokować o całym imporcie. Niemniej jednak, jeśli założymy, że w okresie od grudnia 2012 r. do czerwca 2013 r. utrzyma się taka sama dynamika importu jak w miesiącach lipiec-listopad 2012 r., w całym sezonie import będzie o 0,2 mln t niższy niż w poprzednim sezonie. Oznacza to, że zwiększony eksport zrównoważy większość, a łącznie z obniżonym importem prawie cały, wzrost produkcji kukurydzy w naszym kraju w 2012 roku (+1,58 mln t r/r).
Jeśli chodzi o pszenicę, to jej eksport drogą lądową w styczniu br. nadal się obniżał. O ile w grudniu ub.r. wyniósł on prawie 41 tys. t, w styczniu br. już tylko 35 tys. t. Jest to bardzo wyraźne spowolnienie w stosunku do miesięcy wrzesień-listopad, kiedy przeciętnie co miesiąc załadunki wynosiły prawie 120 tys. t. Głównym powodem były zapewne duże wzrosty cen w okresie od połowy października, które spowodowały, że obecnie cena pszenicy w Polsce jest wyższa niż przeciętnie w UE-27.
9517786
1