Jak podaje Puls Biznesu, na fali ożywienia gospodarczego polscy eksporterzy ruszyli za ocean. Jeśli nie stracą tempa, Stany Zjednoczone wejdą do dziesiątki największych handlowych partnerów Polski.
Jak czytamy w gazecie, w 2004 roku wartość polskiego eksportu do USA wyniosła blisko 1,8 miliarda dolarów. W roku ubiegłym osiągnęła już prawie 4,3 miliarda dolarów - wyliczył "Puls Biznesu" na podstawie danych GUS-u.
Naszymi atutami w walce o gigantyczny, ale też najbardziej konkurencyjny rynek świata, sa niskie koszty produkcji i bogaty kapitał ludzki. Zdaniem ekspertów, Polska z różnorodną bazą wytwórczą - od gier komputerowych po przemysł ciężki - świetnie wpisuje się w potrzeby USA. Dlatego może dużo skorzystać na wolnym handlu.