Polsce zagraża niekontrolowany import karpi z Czech
5 stycznia 2016
Praca przy ważeniu i załadunku ryb w gospodarstwie rybackim Polesie w Sosnowicy (woj. lubelskie). Pełnia sezonu w hurtowej sprzedaży ryb takich jak karp, tołpyga, amur, szczupak, sum przypada na okres przedświąteczny. Gospodarstwo rybackie Polesie do świąt sprzeda kilkaset ton ryb. Rodzimym producentom zagraża import ryb z Litwy, Czech i Węgier.
Czesi wożą karpie do Polski nawet za 7,90 zł za sztukę. Ceny tych ryb przed najbliższymi świętami mają się wahać od 12 zł w hurcie do 15 zł w detalu.