Prawie połowa gospodarstw domowych (47 proc.) silnie odczuwa wzrost kosztów utrzymania - wynika ze styczniowego sondażu TNS Polska. 63 proc. Polaków odczuwa problemy na rynku pracy, a prawie dwie trzecie rozmawia o rosnących trudnościach życia.
Przy coraz bardziej spowalniającej gospodarce, prawie połowa z gospodarstw domowych (47 proc.) silnie odczuwa wzrost kosztów utrzymania. Według badania 38 proc. badanych odczuwa go umiarkowanie, a 11 proc. - słabo. Tylko 2 proc. gospodarstw nie odczuwa wzrostu kosztów utrzymania - podał TNS Polska.
37 proc. badanych lub członków ich najbliższych rodzin nie czuje się zagrożonych sytuacją na rynku pracy. Wśród pozostałych badanych 35 proc. ma pracę, ale 19 proc. z nich myśli o tym, że może ją stracić, natomiast 16 proc. ma poczucie, że mogą się pogorszyć warunki ich zatrudnienia, np. spadną wynagrodzenia. Według badania 28 proc. szuka pracy i uważa, że może im być trudniej ją znaleźć. 16 proc. ankietowanych zadeklarowało chęć zmienienia pracy, ale jednocześnie wie, że trudniej im będzie znaleźć lepszą.
Coraz częściej też rozmawiamy między sobą o rosnących trudnościach życia. Często lub bardzo często rozmawia o tym ze znajomymi 62 proc. ankietowanych, a rzadko lub bardzo rzadko - 23 proc. badanych.
W badaniu podano, że 35 proc. pytanych osób twierdzi, że rząd dobrze zdaje sobie sprawę z trudności gospodarstw domowych, a 59 proc. ankietowanych uważa, że - słabo. Z badania wynika też, że zdaniem 41 proc. pytanych obecny rząd "może lub mógłby coś poradzić na rosnące trudności życia". 29 proc. badanych było przeciwnego zdania, ale jednocześnie twierdziło, że mógłby pomóc jakiś inny gabinet. Natomiast 14 proc. Polaków podkreśliło, że żaden rząd nie mógłby zaradzić na obecne problemy.
Badanie zrealizowano 11-14 stycznia br. na ogólnopolskiej, losowo-kwotowej, reprezentatywnej próbie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 lat i więcej.
9507929
1