Skarb Państwa zamierza w tym roku sprzedać Polmos w Białymstoku. To już druga próba prywatyzacji tej wytwórni wódek. Poprzednio potencjalni inwestorzy proponowali za mało, dlatego ministerstwo będzie prywatyzowało Polmos poprzez Giełdę Papierów Wartościowych.
Białostocki Polmos to jedna z nielicznych wytwórni wódek w kraju przynosząca zyski. W 2001 roku zysk netto wyniósł 40 mln zł, przy obrotach przekraczających 1,2 mln zł. Wstępne dane za rok ubiegły wskazują, że dochód był jeszcze wyższy. Sprawy prywatyzacji prowadzi Ministerstwo Skarbu Państwa. W tej chwili wybierany jest doradca prywatyzacyjny. Zakład ma zostać sprzedany do końca roku. Mamy być jedną ze spółek skarbu państwa, która będzie prywatyzowana przez giełdę – mówi Sergiusz Gwoździej, dyr. do spraw technicznych w Polmosie.
Ostatnio przedsiębiorstwo próbowano sprzedać dwa lata temu. Wówczas na ogłoszenie Ministra Skarbu odpowiedziało czterech potencjalnych inwestorów branżowych. Jednak żaden nie zaproponował satysfakcjonującej ceny Polmosu. Obecnie białostocka wytwórnia posiada 1/4 udziału w krajowym ryku wódek. Swoje wyroby eksportuje również do czterdziestu krajów na całym świecie.