Doskonałe efekty daje promocja w ramach akcji "Jem bo polskie". W dwa miesiące sprzedaż samych jabłek w największych sieciach wzrosła nawet o 100 proc. Zyskują na niej też warzywa - czytamy w "Rzeczpospolitej".
To rezultat działań największych sieci handlowych w Polsce, skupionych w Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, które postanowiły wspólnie zareagować na problem nadpodaży jabłek, jaki pojawił się po wprowadzeniu embarga na ich import do Rosji.
Kampania "Jem bo polskie" została zaplanowana do końca 2014 r., ale jest możliwe, że zostanie przedłużona.