Przy Malezji z wynikiem 76 proc. i Chinach 75 proc. ilość Polaków, którzy deklarują posiadanie oszczędności wypada bardzo słabo. Zaledwie 23 proc. rodaków twierdzi, że ma odłożone pieniądze.
Polacy wyjątkowo mało oszczędzają w porównaniu do mieszkańców innych krajów – wynika z globalnego sondażu miesięcznika Readers Digest. Zaledwie 23 proc. rodaków zadeklarowało, że ma jakieś oszczędności. Do czołówki należą Czesi i Kanadyjczycy. Aż 74 proc. tam ankietowanych w zaznaczyła, że ma oszczędności. Rekordzistami jednak są Chińczycy z wynikiem 75 proc. i Malezja 76 proc.
Nieco mniej, po 64 proc. badanych deklarowało oszczędzanie w Rosji i USA. Wielka Brytania ma rezultat nieco słabszy 59 proc., Niemcy 53 proc., Hiszpania 52 proc., Francja 49 proc. Polacy niezbyt chętnie oszczędzają. Zaledwie 23 proc. osób ankietowanych stwierdziło, że posiada oszczędności. Podobny wynik był również w Rumunii. Wśród objętych sondażem krajów gorzej jest tylko na Węgrzech jedynie 17 proc. respondentów deklarowało posiadanie oszczędności na przyszłość.
Eksperci nie wiążą wyników sondażu ze stopniem zamożności społeczeństwa danego kraju. - Może jest to bardziej przejaw zwyczajów, podejścia do życia? Obraz tego, na ile staramy się sami materialnie zadbać o naszą przyszłość, a na ile jesteśmy wiecznie skłonni myśleć, że po prostu: jakoś to będzie - mówi Anna EsdenTempska z Reader's Digest.
Jednak jak wynika z ostatnich grudniowych danych aż o 13,5 mld zł zwiększyły się w Polsce depozyty bankowe gospodarstw domowych, a o 9,2 mld zł depozyty przedsiębiorstw. Nominalnie zadłużenie gospodarstw w bankach spadło o 0,7 proc., ale – jak wyjaśniają analitycy NBP – po uwzględnieniu różnic kursowych wzrosło o 0,2 proc. Choć koniec roku zwykle oznaczał też wyhamowanie kredytów dla przedsiębiorstw, to w grudniu 2011 r. wzrosły one realnie o 2,3 mld zł, to jest o 0,9 proc., co jest potwierdzeniem utrzymywania się ożywienia, zwłaszcza w segmencie kredytów inwestycyjnych.
7808796
1