Abp Franc Rode odprawił dziś mszę świętą na Jasnej Górze. Podkreślił, że właśnie w tym miejscu składa swój hołd dla Jana Pawła II oraz całego polskiego narodu, dziękując mu za prowadzącą do zwycięstwa nad komunizmem moc wiary.
Aby przezwyciężyć ideologię komunistyczną potrzebny był naród, naród pobożny, który umiał zgromadzić się wokół swego punktu odniesienia, swego przywódcy - papieża - aby powiedzieć wyraźnie, że ta ideologia była niechrześcijańska, nieludzka – powiedział prefekt watykańskiej Kongregacji Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego w jasnogórskiej kaplicy cudownego obrazu.
Dodał, że wydarzenia, następujące od powstania "Solidarności" przed 25 laty po upadek muru berlińskiego, były możliwe "dzięki sile, którą ten naród czuł i miał w sobie". Podkreślił zasługi Jana Pawła II w pokonaniu komunistycznej ideologii.
Wszystko to mogło się wydarzyć tylko dlatego, że naród miał wiarę, był mocny. I wszystko to później mogło się wydarzyć w świecie, bo jeden z narodów w Europie miał taką moc . Dzisiaj dziękujemy za to Wam, i papieżowi Janowi Pawłowi II – mówił.
Arcybiskup przybył na Jasną Górę z grupą członków Kongregacji ds. Życia Konsekrowanego na zakończenie pielgrzymki po Polsce. Podziękował jasnogórskim paulinom za możliwość celebrowania mszy w sanktuarium narodowym Polaków.