Prezydent Bronisław Komorowski cieszy się największym zaufaniem Polaków (64 proc.) - wynika z czerwcowego sondażu CBOS. Drugie miejsce, z poparciem 47 proc. badanych, zajmuje trzech polityków: premier Donald Tusk, szef MSZ Radosław Sikorski i szef SLD Grzegorz Napieralski.
43 proc. uczestników sondażu ufa Ryszardowi Kaliszowi, który ma startować w jesiennych wyborach z pierwszego miejsca listy SLD w Warszawie. Wicepremier i szef resortu gospodarki Waldemar Pawlak oraz minister zdrowia Ewa Kopacz cieszą się zaufaniem po 41 proc. badanych.
Po 34 proc. respondentów ufa Markowi Borowskiemu (SdPl), a także prezydenckiemu doradcy Tomaszowi Nałęczowi; marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie - 32 proc.
Nieco mniej ankietowanych ufa prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu (29 proc.), szefowi MSWiA Jerzemu Millerowi (28 proc.) i ministrowi obrony Bogdanowi Klichowi (27 proc.). 25 proc. deklaruje zaufanie do byłej szefowej PJN Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Niewiele mniej osób ufa marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi (23 proc.) oraz szefowi doradców premiera Michałowi Boniemu (22 proc.).
Według badania, kolejne miejsca w rankingu zaufania zajmują: minister kultury Bogdan Zdrojewski (20 proc.), Bartosz Arłukowicz, który ma startować z listy PO w Szczecinie (19 proc.), rzecznik rządu Paweł Graś (18 proc.), minister finansów Jacek Rostowski (16 proc.) i szefowa resortu pracy Jolanta Fedak (12 proc.).
Sondaż pokazuje, że z brakiem zaufania ze strony ankietowanych zdecydowanie najczęściej spotyka się Jarosław Kaczyński, któremu nie ufa 52 proc. badanych. Zajmujący drugie miejsce w tej klasyfikacji Tusk budzi nieufność 35 proc. respondentów. Pozostali politycy zbierają jeszcze mniej negatywnych ocen. Do Ewy Kopacz nie ma zaufania 26 proc. badanych; 22 proc. nie ufa Schetynie. 21 proc. - Pawlakowi.
CBOS zauważa, że pod względem rozmiarów społecznego zaufania prezydent dystansuje wszystkich pozostałych uwzględnionych w badaniu przedstawicieli sceny politycznej, gdyż podobnie jak przed miesiącem ufa mu prawie dwie trzecie ankietowanych. Według badania, ostatnie tygodnie nie sprzyjały korzystnym ocenom polityków i żaden z reprezentantów sceny politycznej nie zyskał w ocenie badanych. Słabsze niż w maju okazały się przede wszystkim notowania przedstawicieli rządu i koalicji rządzącej.
Najbardziej w ocenie ankietowanych stracił marszałek Schetyna (odsetek badanych mających do niego zaufanie zmalał o 4 punkty, jednocześnie w takim samym stopniu zwiększyła się grupa respondentów, którzy mu nie ufają).
CBOS podaje, że gorsze niż przed miesiącem są oceny premiera i sporej części przedstawicieli rządu. Po odnotowanej w ubiegłym miesiącu poprawie ocen, w czerwcu zaufanie do Tuska ponownie zmalało - obecnie ufa mu o 4 punkty procentowe mniej badanych niż w maju, nieco więcej natomiast wyraża w stosunku do niego nieufność (wzrost o 3 punkty).
Badanie pokazuje, że wyraźnie gorsze od majowych są oceny Fedak (spadek zaufania o 6 punktów). Zgodnie z sondażem na zaufaniu społecznym stracili także, choć w mniejszym stopniu, Sikorski oraz Rostowski (spadek zaufania po 4 punkty). Ponadto nieco słabsze od majowych są notowania Pawlaka, Millera oraz Zdrojewskiego (spadek zaufania po 3 punkty procentowe). Notowania pozostałych uwzględnionych w badaniu przedstawicieli sceny politycznej od ubiegłego miesiąca nie zmieniły się znacząco.
Sondaż przeprowadzono w dniach 2-8 czerwca 2011 r. na liczącej 1164 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
9377444
1