Jak planuje resort budownictwa, rocznie będzie można postawić bez pozwoleń około 50 tys. domków jednorodzinnych - informuje "Puls Biznesu".
Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej postanowiło wspomóc budownictwo jednorodzinne. Remedium na przerost biurokracji oraz długi czas oczekiwania na decyzje urzędnicze ma być zniesienie pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych.
Jest to jedna z najważniejszych propozycji zmian w ustawie Prawo budowlane. Projekt założeń nowelizacji resort budownictwa właśnie wysłał do konsultacji międzyresortowych. Prace nad nowelizacją mają być prowadzone w trybie pilnym i ma ona wejść w życie już w drugiej połowie 2013 r.
Znikną pozwolenia na budowę domów jednorodzinnych, które nie będą oddziaływać na sąsiedztwo. W 2011 r. wydano w kraju ponad 96 tys. pozwoleń na budowę domów jednorodzinnych (to 43 proc. wszystkich pozwoleń). W przypadku co drugiej budowy pojawiły się ingerencje osób trzecich, czyli np. spór z sąsiadami.
W związku z tym resort szacuje, że co roku około 50 tys. inwestycji będzie mogło być realizowanych bez pozwoleń - zastąpi je tzw. zgłoszenie z projektem budowlanym.