Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Pojutrze rozpoczynają się kontrole na polach

5 lipca 2004

Blisko 3,5 tys. gospodarstw w województwie kujawsko-pomorskim odwiedzą kontrolerzy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. Sprawdzą, czy dane we wnioskach o dopłaty bezpośrednie zgadzają się z tym, co rośnie na polach. Za zawyżanie powierzchni upraw grożą kary.

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, Polska musi sprawdzić w każdym województwie co najmniej 5 procent gospodarstw, których właściciele lub dzierżawcy ubiegają się o dotacje. To, ile ich będzie ostatecznie, zależy od jakości złożonych wniosków - wyjaśnia Stanisław Barłóg , zastępca dyrektora Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu. Jeżeli podczas kontroli okaże się, że jest sporo błędów, liczba sprawdzanych gospodarstw wzrośnie.

U niektórych dwa razy

W losowo wybranych zagrodach (agencja zadzwoni do wnioskodawcy 48 godzin wcześniej) pojawią się dwaj kontrolerzy: specjalista ds. rolnictwa i geodeta. Do dyspozycji będą mieli dane o gospodarstwie oraz kopię wniosku. Sprawdzą połowę działek rolnych. Jeżeli nie wykryją błędów, zaprzestaną kontroli. Jeżeli będą pomyłki, sprawdzą resztę - tłumaczy Barłóg.

Na Kujawach i Pomorzu pola mierzyć będą pracownicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (zwycięzcy przetargu). Zanim zakończą pracę, w teren wyjdzie ARiMR, aby - w 2 procentach sprawdzonych wcześniej zagród - potwierdzić wyniki pierwszej kontroli. Ponad tysiąc właścicieli ziemi w regionie musi się więc liczyć z dwiema wizytami kontrolerów.

Kraczka wystarczy

Za zawyżanie powierzchni działek lub wpisanie innego gatunku niż ten, który rośnie na polu grożą kary. Ich wysokość zależy od różnicy pomiędzy dopłatami, o które ubiega się gospodarz, a tymi które mu się należą. Jeżeli błąd wyniesie 3-30 procent dopłata zostanie pomniejszona o podwójny błąd (np. rolnik ma 10 ha, a wpisze 12, więc dostanie dopłaty do 6 ha).

Pomyłka wynosząca 30-50 proc. oznacza, że ARiMR zawiesi dopłaty w tym roku. Wnioskodawca, który zawyży dopłaty więcej niż o połowę, nie dostanie dotacji przez 4 lata (łącznie z rokiem złożenia wniosku). - Osoby, które dokładnie zmierzyły działki, nawet kraczką, i poprawnie wypełniły wniosek, nie powinny się niczego obawiać - uspokaja Stanisław Barłóg.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę