Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Pogłowie trzody nie wzrośnie

5 stycznia 2016
Jak podał Bank Gospodarki Żywnościowej, GUS opublikował niedawno dane, które wskazują na niewielkie wyhamowanie tendencji spadkowej pogłowia trzody chlewnej. W listopadzie 2013 r. stan pogłowia w Polsce wyniósł 10,99 mln szt., co oznacza spadek o 1,2 proc. (133 tys. szt.) w skali roku. Dla porównania dane z czerwca zeszłego roku wskazywały na głębsze, 4-procentowe zmniejszenie się pogłowia (451 tys. szt.) w ujęciu rocznym.
Pomimo wyhamowania łącznych spadków, perspektywy odbudowy pogłowia trzody w kraju są mniej optymistyczne. Patrząc na zmiany w strukturze, widzimy niekorzystne tendencje, tj. większe spadki dla loch, niż dla całego pogłowia trzody. Według danych z końca listopada 2013 r. liczba loch obniżyła się w skali roku o 6 proc. do poziomu 955 tys. szt. Wydaje się zatem, że producenci trzody nie zamierzają na chwilę obecną zwiększać pogłowia trzody. W kolejnych miesiącach można spodziewać się zatem kontynuacji tendencji spadkowej. Taki scenariusz wspierają również dane dot. liczby prosiąt w wadze do 20 kg, które wskazują na 2-procentowe zmniejszenie się ich liczebności do poziomu 2,9 mln szt. Warto przy tym podkreślić, że powyżej opisane spadki, były w pewnym stopniu łagodzone, 2-procentowym wzrostem pogłowia trzody o wadze powyżej 50 kg. Wzrosło ono w okresie roku do poziomu 4,04 mln szt.
Aby uzyskać pełny obraz sytuacji w kraju, należy podkreślić rosnącą rolę importu trzody chlewnej z UE. Dane Eurostat w okresie pierwszych jedenastu miesięcy 2013 r. wskazują na 37-procentowy wzrost importu do poziomu 215,2 tys. ton. Z czego w omawianym okresie większość surowca, ok. 73 proc., pochodziła z rynku niemieckiego i duńskiego. Producenci trzody w tych krajach wyróżniają się na rynku unijnym pod względem materiału genetycznego i parametrów mięsnych osiąganych przez trzodę. Co ciekawe, w przypadku prosiąt i warchlaków, są one importowane głównie z Danii; ok. 70% wolumenu importu dla tej kategorii pochodzi z tego kraju. Z kolei, w przypadku tuczników (powyżej 50 kg) większość, ok. 60% importu, pochodzi z Niemiec. Również obserwowany w 2013 r. znaczny wzrost importu trzody chlewnej był napędzany przez przywóz z tych krajów. W tym względzie polski import prosiąt i warchlaków z Danii w okresie pierwszych dziesięciu miesięcy 2013 r. zwiększył o 40% w ujęciu rocznym, z kolei z Niemiec o 61%.
Powyższe dane o pogłowiu wskazują, na stosunkowo trudną sytuację producentów trzody w kraju. Wynika ona w dużej mierze ze stosunkowo niskich cen żywca, dużej konkurencji na rynku UE i wahań cen pasz. Czynniki te niekorzystnie oddziaływają na opłacalność produkcji, co znajduje odzwierciedlenie w malejącym pogłowiu trzody w kraju.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę