Cukiernia Zaniewicza z Międzyrzecza Polskiego prezentowała swoje wyroby podczas październikowych Targów Biofach w Tokio. W związku z wyjazdem na targi do Japonii opracowana została też ulotka o cukierni i będących jej wizytówką Sękaczach Podlaskich w języku japońskim.
Jak udało się nam dowiedzieć Polskie stoisko cieszyło się ogromnym powodzeniem, a strona japońska wyraziła zainteresowanie polską ofertą i zwiększeniem wymiany handlowej, uznając tym samym jakość naszej produkcji. Polska jest krajem, w którym zużycie chemicznych środków produkcji w rolnictwie było zawsze niższe niż w większości krajów europejskich, stwarzając tym samym bardzo dobre warunki do produkcji żywności naturalnej, zdrowej i o wysokiej jakości.
Sękacze podlaskie wytwarzane są z naturalnych produktów: świeżych jaj i masła. Właściciele cukierni przy ich wypieku sięgają do tradycji zamierzchłych czasów dawnych Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej.
- Wypiek tradycyjnych sękaczy nie jest rzeczą łatwą, wymaga artystycznego podejścia i anielskiej cierpliwości. Polega głownie na polewaniu kolejnych warstw ciasta na rozgrzany obracający się drewniany wałek. Tworzą się przy tym charakterystyczne ociekające sople – prawdziwa chluba sękaczy Zaniewicza. Smak i zapach przypominają, skąd pochodzą. Nasz sękacz swym niepowtarzalnym kształtem przypomina jodełkę, o złocistomiodowej barwie bursztynu. Wypiek o tak oryginalnym wyglądzie jest prawdziwą ozdobą biesiadnego stołu – mówi Anna Zaniewicz, właścicielka rodzinnej cukierni
Zdaniem rodziny Zaniewiczów sękacz to wyśmienity pomysł na niezobowiązujący podarek, jest idealną wizytówką Polski, a w szczególności regionu Południowego Podlasia i Lubelszczyzny - to tradycyjny polski wypiek. Od dawien dawna na terenie wschodnich kresów Rzeczpospolitej nie odbędzie się żadne wesele bez prawdziwych sękaczy na stole.