Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Pod koniec roku polskie tilapie mają trafić na rynek

14 września 2012
Pod koniec tego roku pierwsze partie tilapii, wyhodowanych w akwakulturze w Bońkach pod Płońskiem, mają trafić do polskich konsumentów. Jest to jedna z największych sztucznych hodowli w Europie, firma Global Fish zainwestowała w nią 45 mln zł.

Tilapia jest rybą słodkowodną z gatunku okoniowatych, pochodzącą z Afryki. Należy do pierwszej piątki najczęściej spożywanych ryb na świecie. Popularna jest m.in. w USA, a jej spożycie z roku na rok rośnie. Największym producentem tej ryby są Chiny.

- Uruchomienie produkcji to nie tylko przedsięwzięcie, które tworzy biznes i daje miejsca pracy. Zmieni także zwyczaje kulinarne. Tu będą hodowane 3 mln ryb rocznie, a następnie będą one dostarczane w ciągu 12 godzin do sklepów czy restauracji - powiedział w środę podczas otwarcia akwakultury jeden z udziałowców Global Fish, Marian Owerko.

Jak mówił, firma chce uruchomić następną "fabrykę" ryb w Chorwacji koło Splitu.

Obiekt będzie dostarczał na rynek 1300 ton świeżej tilapii rocznie. Ryba będzie sprzedawana w postaci patroszonej lub jako filety. Do sklepów prawdopodobnie trafi już na przełomie roku 2012/2013 - poinformował na konferencji prasowej dyrektor generalny firmy Grzegorz Rudzki. Global Fish chce ją sprzedawać m.in. w sklepach sieciowych.

W połowie lipca hodowla została zarybiona narybkiem sprowadzonym z Holandii i USA. Ryby są trzymane w sztucznych basenach ok. pół roku, do osiągnięcia wagi pół kilograma. Produkcja tilapii w Polsce odbywa się w tzw. zamkniętej akwakulturze, w której możliwe jest stworzenie odpowiednich warunków do chowu. Utrzymywana jest tam odpowiednio wysoka temperatura wody i powietrza, ryby karmione są automatycznie, a woda filtrowana.

Jest to ekologiczna hodowla z zamkniętym obiegiem wody, prowadzona z zachowaniem najwyższych światowych standardów hodowli ryb, takich jak np. odpowiednie natlenienie wody czy zachowanie zasad bezpieczeństwa sanitarnego - tłumaczył Rudzki. Pytany przez dziennikarzy, dlaczego spółka zdecydowała się na hodowlę właśnie tilapii, poinformował, że jest to ryba łatwa w chowie i ma wyjątkowe zalety kulinarne. Łatwo ją przygotować, jest smaczna i ma mało ości.

Dyrektor podkreślił, że dotychczas ryba ta znana jest w Polsce tylko w formie mrożonej. Jest ona sprowadzana z Chin i nie cieszy się zbyt dobrą renomą. Jego zdaniem wynika to z tego, że ryba jest rozmrażana, przez co mięso traci na smaku i wartości. Dodał, że sposób chowu tilapii w akwakulturze sprawi, że konsumenci przekonają się do zalet. Na razie nie wiadomo, jaka będzie cena ryb - świeża tilapia ma być droższa od pstrąga, ale tańsza od łososia. Jak przekonywał Rudzki, podobna akwakultura, w której hoduje się tilapie, jest w Wielkiej Brytanii i tam ryby kupowane są "na pniu".

Spożycie ryb, przetworów rybnych i owoców morza w Polsce wyniosło w 2011 r. 12 kg na osobę - niespełna połowę średniej unijnej. Polacy głównie jedzą: dorsze, śledzie, flądry i pstrągi.

Global Fish liczy, że po roku produkcji inwestycja stanie się rentowna. Zakładane obroty w 2014 r. to 30 mln zł. Budowa została sfinansowana w części ze środków prywatnych, ale inwestycje współfinansowała także Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa z unijnego programu operacyjnego Ryby. Spółka zaciągnęła też kredyt w Banku Ochrony Środowiska.

Spółka ma w przyszłym roku zamiar uruchomić dział konfekcjonowania ryb. Docelowo będzie zatrudnionych w Bońkach 40 osób.

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę