aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Pobudzić wieś do działania

22 października 2003

Robią papier czerpany, udają Hobbitów z baśni Tolkiena, biją rekordy w żonglowaniu - mowa o mieszkańcach wsi popegeerowskich, którzy nauczyli się robić coś, na czym można zarobić. We wtorek 21 bm. takie przykłady aktywizacji podawali naukowcy, którzy przyjechali do Szczecina, by wspólnie dyskutować o sposobach walki z bezrobociem na wsi. Niestety, optymistycznych przykładów jest wciąż niewiele.

Zniechęcenie i marazm - to częsty obraz w popegeerowskich wsiach. Tu średnio co drugi mieszkaniec jest bez pracy. Większość bezrobotnych ma za niskie kwalifikacje, by na coś przydać się przedsiębiorcom. Zresztą nawet jeśli ktoś ma kwalifikacje - też ma problem. Np. w piekarni państwa Dzietczyków w Wyszewie koło Koszalina pracuje 6 osób, a chciałoby więcej. We wtorek naukowcy dyskutowali, jak pomóc takim wsiom.

Zdaniem ekspertów, aby pomóc - w każdej wsi trzeba znaleźć liderów. To oni mają mobilizować pozostałych do pracy. Potrzebny jest też pomysł, który wyróżni daną wieś na tle innych. Ale nie wszędzie są tacy liderzy i nie wszędzie są chętni do pracy; np. Piotr Nowakowski z Wyszewa bezskutecznie szukał pomocników do wyładunku kilku ton węgla. Naukowcy oceniają, że aby wyciągnąć takich ludzi z marazmu potrzeba przynajmniej 5 lat i, oczywiście, pieniędzy. Po wejściu do Unii będzie można skorzystać z programu Lider, który daje pieniądze rozwój najuboższych terenów w całej Europie.


POWIĄZANE

Zapowiedź aukcji: w ramach postępowania upadłościowego spółki ogrodniczej Garten...

Z informacji Państwowej Służby Celnej wynika, że w 2023 roku Ukraina znacząco zw...

Jak poinformowała służba prasowa Ministerstwa Gospodarki Ukrainy, na posiedzeniu...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę