Po zjedzeniu fałszowanej kiełbasy dostaniesz raka!

Po przeczytaniu tego tekstu na pewno będziecie uważniej czytać etykiety na kiełbasach - pisze FAKT.pl. Fałszerze kiełbas boją się używać cudzych nazw handlowych, więc strzeżcie się producentów wędlin, o których nigdy nie słyszeliście. A jeśli już kupicie coś podejrzanie taniego, to pamiętajcie, że sporo ryzykujecie...

Uszkodzona wątroba, choroby nerek, zmiany nowotworowe oraz osteoporoza – to ci grozi po zjedzeniu fałszowanej kiełbasy!

Fałszowanie kiełbasy to proceder stosowany niestety na szeroką skalę. Fałszerze kiełbasy dodają do niej składniki, których nie ujawniają na etykietach. Chcą w ten sposób przy produkcji zaoszczędzić, a kiełbasa traci na jakości. Bo do mięsa dodawane są często azotany, azotyny, fosforany oraz korageny – podaje serwis nto.pl. Substancje te wiążą wodę w kiełbasie i mają działanie konserwujące. I są niebezpieczne!

Czym grozi ich jedzenie? Wytwarzany z wodorostów koragen może powodować wzdęcia. Fosforany mogą prowadzić do rozwoju zmian nowotworowych, chorób nerek i osteoporozy. Z kolei azotany i azotyny mają szkodliwy wpływ na działanie narządów wewnętrzne, mogą uszkadzać wątrobę i powodować niedobory witaminy A.