biogaz_09_2025

PO ma pomysł na KRUS: 9-procentowa składka zdrowotna od dochodu

20 października 2011
Składka zdrowotna rolników może wynosić 9 proc. ich dochodu - to jeden z rozważanych wariantów rozwiązania problemu ubezpieczeń rolniczych, o którym poinformował PAP w środę Michał Boni. Waldemar Pawlak uważa, że sprawa ta powinna być uzgodniona w koalicji.

"Robimy różne przeliczenia i po pewnym czasie będziemy mieć gotowy projekt (...). Szukamy bezpiecznego rozwiązania" - powiedział PAP szef Zespołu Doradców Strategicznych Premiera Michał Boni. Dodał, że projekt jest tworzony razem z koalicjantem.

"Pracujemy razem i mamy zgodę co do mechanizmu, czyli że jest to 9 proc. od dochodu (...). Dyskutujemy, jaki będzie to miało wpływ i dyskutujemy, jak zrealizować zobowiązania wynikające z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które mówi, że musimy wziąć pod uwagę sytuację ekonomiczną" - powiedział Boni.

O składkę zdrowotną był w środę pytany także wicepremier Waldemar Pawlak. "Z naszej strony jest propozycja, aby opierać to na takich samych zasadach jak w pozostałych zawodach, to znaczy, że byłoby to płacone z podatku rolnego, a jeśli tego podatku by zabrakło, byłoby dofinansowanie z budżetu" - powiedział szef PSL. "Pan Boni nie jest ugrupowaniem koalicyjnym, czy trzecią partią koalicyjną (...). Będziemy o tym rozmawiali w relacjach koalicyjnych, a nie z ekspertami" - oświadczył Pawlak.

Minister rolnictwa Marek Sawicki poinformował kilka dni temu, że PSL ma przygotowany własny projekt. Zakłada on, że za rolników, którzy mają niskie dochody, tak jak dotychczas, składkę będzie płacił budżet. Zaś rolnicy, którzy mają dobrą sytuację ekonomiczną, będą płacili 1,25 proc. od swoich dochodów, a 7,75 proc. od dochodu powinno być opłacane z podatku gruntowego.

Według Sawickiego, na razie Boni nie określił, czy składka ma być odprowadzana od dochodów wyliczanych z gospodarstwa czy od dochodów statystycznych.

"O ile wiem, ostatnia propozycja dotyczy dochodów obliczanych statystycznie według średniej krajowej. Pan Michał Boni proponuje naliczanie składki zdrowotnej rolnikom tak jak przedsiębiorcom samozatrudniającym się, tylko zapomina, że parytet dochodowy w rolnictwie jest na poziomie pięćdziesięciu paru procent w stosunku do pracujących poza rolnictwem, więc jeśli ten wskaźnik skorygujemy jeszcze o parytet dochodów, to jest zgoda" - powiedział minister.

Zapytany w środę przez PAP wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk sceptycznie odniósł się do propozycji Boniego. Dodał, że propozycje wymagają uzgodnień w ramach koalicji.

Zakwestionowany przez Trybunał Konstytucyjny przepis dotyczący ubezpieczenia zdrowotnego rolników straci moc 3 lutego 2012 r. Chodzi o 86 ust. 2 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Trybunał orzekł, że przepis ten jest niezgodny z konstytucją w zakresie, w jakim nakłada na budżet państwa obowiązek finansowania składek na ubezpieczenie zdrowotne wszystkich wskazanych w nim rolników i ich domowników, ubezpieczonych w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, bez względu na wysokość osiąganych przez nich przychodów.

Trybunał podkreślił, że nie można traktować jednakowo wszystkich rolników. Należy wziąć pod uwagę ich sytuację ekonomiczną decydującą o ich "zdolności podatkowej (opłatowej) lub braku takiej zdolności". Wymagają tego zasady powszechności i równości opodatkowania.

Trybunał zwrócił uwagę, że od czasu, kiedy powstawał system powszechnej publicznej służby zdrowia, sytuacja ekonomiczna rolników bardzo się zróżnicowała. Są tacy, których dochody nie odbiegają od poziomu dochodów przedsiębiorców, są rolnicy bardzo zamożni, a także bardzo pokaźna liczba osób prowadzących gospodarstwa rolne, żyjących na poziomie minimum egzystencji.

Po to, żeby nie tworzyć luki w prawie, Trybunał dał parlamentowi 15 miesięcy (licząc od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw) na przygotowanie nowelizacji ustawy. Wyrok TK z 26 października 2010 r. został opublikowany w Dzienniku Ustaw z 3 listopada 2010.

Obecnie za 1,5 mln rolników składkę zdrowotną płaci budżet państwa. Wcześniej wysokość środków przekazywanych przez Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego do Narodowego Funduszu Zdrowia wyliczana była w oparciu o wartość 1 kwintala żyta (100 kg). Rząd zdecydował, że składkę w 2011 r. do NFZ określi kwotowo i wyliczył ją na 1,8 mld zł.



POWIĄZANE

Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych wyraża pełne poparcie dla stan...

WSPÓLNY KOMUNIKAT PRASOWY MERCOSUUR i ROLNICTWO: Czego nie usłyszeliście podczas...

Waszyngton, 25 czerwca 2025 r. — Sekretarz Rolnictwa Stanów Zjednoczonych Brooke...


Komentarze

  • Ewa
    13  lat temu
    Rolnicy prowadzący działy specjalne produkcji rolnej płacą składkę zdrowotną na zasadach jak w ZUS ,zapomina o tym Sawicki i inni A może ich wiedza o sprawach rolniczych jest tak niska brak specjalistów.ROLNICY TEŻ PŁACĄ SKŁADKĘ ZDROWOTNĄ .!!!!!!!!!!!!!
      Zgłoś nadużycie
  • Zdzislaw48
    13  lat temu
    Do thug. Minister Sawicki tylko powtarza to co mówi Boni. Czy Ty tego nie rozumiesz? Dla PSL pierdnięcie PO oznacza świętość. Oni tylko chcą ten smród trochę zneutralizować jak im się uda. Pamiętasz aferę hazardową? Stefaniuk o mało co golfistą u Sobiesiaka nie został. I głosował tak jak Tusk nakazał. Tak samo jest z Sawickim. A wracając do składki zdrowotnej. Oni chcą od dochodu naliczyć 9% ale tak jak jest w ZUS-ie pracownik płaci 1,25% a 7.75% płaci zakład pracy. A te 7,75% płaciła by gmina a rolnik 1,25%. I wydaje się, że to jest nie w porządku bo gmina nie jest pracodawcą rolnika. Jest tylko jedno ale - skąd będą czerpać wiadomości jakie są dochody rolników. Na razie Sawicki bierze to z sufitu. A z tymi dochodami to wiadomo jest jak jest w rolnictwie. Tylko problem jest, że nikt tego nie policzył. Dane GUS też nie są wiarygodne. A ustawę muszą uchwalić bo inaczej od nowego roku rolnicy sami będą opłacać każdą wizytę u lekarza. Tak wychodzi jak są ważniejsze interesy partii niż interesy ludzi. Wszystko było podporządkowane wyborom. Wydaje mi się, że będzie to następny bubel prawny bo za szybko chcą tę ustawę uchwalić. A co nagle to po diable.
      Zgłoś nadużycie
  • Mazur
    13  lat temu
    Brawo, Baca, super to ująłeś. Pozdrawiam
      Zgłoś nadużycie
  • thug
    13  lat temu
    do zdzisława słuchaj o tych 7,75 % mówi minister sawicki natomiast propozycja platformy nie wspomina o pobraniu tychże 7.,75 % z podatku rolnego koloego
      Zgłoś nadużycie
  • west
    13  lat temu
    Czyli i tak to zapłacimy z własnych kieszeni bo gminy napewno już nie będą chciały obniżać stawki żyta do wymiaru podatku rolnego i pojadą po całości a jaka teraz będzie średnia cena GUS za q żyta.
      Zgłoś nadużycie
Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę