Coraz więcej firm w Polsce bankrutuje. Z danych firmy Euler Hermes wynika, że w od stycznia do października liczba upadłości w porównaniu z tym samym czasem roku poprzedniego wzrosła o blisko 1/4. W ciągu pierwszych miesięcy tego roku sądy poinformowały o bankructwach 774 przedsiębiorstw, w 2011 roku w tym czasie upadło 627 firm.
Pierwsza "10" upadłych firm to spółki z branż: budowlanej, przemysłu stalowego i branży mięsnej.
Grzegorz Błachnio z Euler Hermes dodaje, że w październiku zbankrutowały 93 przedsiębiorstwa, które zatrudniały blisko 5,5 tys. osób.
Poza tym zwraca uwagę na rekordową w październiku liczbę upadłości firm budowlanych - 33. Dodaje, że to najgorszy dla branży miesiąc pod względem upadłości do 2003 roku. Kolejna branża, która ma kłopot, to branża meblarska.
Z raportu wynika poza tym, że w październiku najwięcej firm upadło w Wielkopolsce - 15, natomiast w województwie łódzkim wciąż jest lepiej niż przed rokiem.
Prognozy na przyszły rok wskazują, że liczba bankrutujących w Polsce firm może wzrastać, ale w wolniejszym tempie niż w tym roku.