Kontrola ministerstwa transportu i wewnętrzny audyt wykazały, że kolej źle gospodarowała funduszami na flagowy projekt - ujawnia "Puls Biznesu".
Modernizacja i rewitalizacja dworców kolejowych to flagowy projekt PKP. Od 2010 r. udało się odnowić i oddać do użytku 45 obiektów, 22 inwestycje są na etapie budowlanym, a 45 kolejnych jest w przygotowaniu. Koszty wyniosły już blisko 1 mld zł.
Choć, jak twierdzi Katarzyna Mazurkiewicz, rzecznik PKP, projekt jest w większości realizowany zgodnie z planem, wewnętrzny audyt i kontrola resortu transportu nie pozostawiły na jego wykonawcach suchej nitki. "Puls Biznesu" dotarł do obu raportów.
Kontrolerzy PKP w przeprowadzonym w połowie 2012 r. audycie wykazali, że wydatki na inwestycje w ramach projektu były dużo większe, niż planowano.
Krytyczne dla PKP okazały się też wyniki kontroli resortu transportu. Ministerstwo stwierdziło, że spółka kolejowa nie potrafiła wykorzystać w całości otrzymanych dotacji.
Druzgocące wyniki audytu spowodowały zmiany w PKP - m.in. przejęcie nadzoru nad inwestycjami przez specjalny departament i zatrudnienie osób z uprawnieniami budowlanymi i doświadczeniem w budownictwie kubaturowym.