Ponad 26 mln zł zamierza zainwestować w tym roku Południowy Koncern Energetyczny (PKE) w urządzenia umożliwiające zwiększenie produkcji "zielonej energii" - poinformował w poniedziałek PAP prezes PKE, Jan Kurp. Dodał, że obok węgla, w niektórych elektrowniach koncernu na szerszą skalę spalana będzie też roślinna biomasa oraz mączka mięsno-kostna.
"Planowane inwestycje oznaczają dostosowanie koncernu do przepisów, zakładających stopniowy wzrost udziału energii odnawialnej w ogólnej sprzedaży. Zgodnie z rozporządzeniem ministra gospodarki, w 2005 roku ten udział wyniesie co najmniej 3,1 proc., a w 2010 roku 9 proc" - powiedział Kurp.
Spółka uzyskała rozszerzenie koncesji na produkcję zielonej energii w trzech swoich elektrowniach: Siersza, Łaziska i Jaworzno III. W Sierszy biomasa jest już próbnie spalana wraz z węglem od kilku miesięcy, a w tym roku kosztem 15 mln zł powstanie docelowa instalacja. Podobna inwestycja w Łaziskach kosztować będzie 8,5 mln zł.
Natomiast w Elektrowni Jaworzno III zastosowano metodę wspólnego spalania węgla i mączki mięsno-kostnej. Prowadzone od dłuższego czasu próby w tym zakresie zakończyły się sukcesem. W tym roku za 2,7 mln zł ma powstać instalacja umożliwiająca zastosowanie tego rozwiązania na stałe.
Według przedstawicieli PKE, najtańszą i najszybszą możliwością produkcji energii ze źródeł odnawialnych jest wytwarzanie jej w już istniejących urządzeniach energetycznych, metodą wspólnego spalania w kotłach fluidalnych biomasy z paliwami konwencjonalnymi. Dzięki temu zielona energia jest tańsza niż w przypadku budowy specjalnych kotłów.
PKE ma możliwość produkcji 350 gigawatogodzin zielonej energii w sześciu kotłach fluidalnych, co odpowiada 64 megawatom elektrycznym zainstalowanej mocy. Biomasa, która jest paliwem droższym od węgla, stosowana będzie w tych elektrowniach, gdzie jej pozyskanie jest najtańsze i najłatwiejsze; przy wyborze ważne będą też możliwości sprzedaży energii z danego bloku.
W negocjacjach z UE Polska zobowiązała się do zwiększania procentowego udziału energii ze źródeł odnawialnych w strukturze zużycia nośników energii pierwotnej. Aby wypełnić zobowiązania, na producentów nałożono ilościowe obowiązki sprzedaży energii ze źródeł odnawialnych do odbiorcy końcowego. Jeśli wytwórca nie wyprodukuje we własnych urządzeniach wymaganej ilości zielonej energii, będzie musiał kupić na giełdzie wymagane prawem świadectwo pochodzenia.
PKE skupia osiem elektrowni i elektrociepłowni z południa Polski o łącznej mocy ponad 5.000 megawatów elektrycznych oraz 2.500 cieplnych. Ma 18-proc. udział w krajowej produkcji energii i 16 proc. lokalnego rynku ciepła. W grupie kapitałowej PKE są 42 firmy, w tym dwie kopalnie węgla. W ubiegłym roku zysk spółki wyniósł 294,8 zł wobec 83,4 mln zł w 2003 roku, a przychody przekroczyły 3,55 mld zł. Zatrudnia 5.800 osób.