Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Piwa smakowe to już dziesiąta część rynku

3 grudnia 2015
W ostatnich dwóch latach kategoria piw smakowych rozwija się w tempie dwucyfrowym. Jej udziały w rynku sięgają 11 proc - podała Newseria.pl. Coraz szybciej gusta Polaków zdobywają radlery, czyli niskoprocentowe piwa z dodatkiem lemoniady lub innego napoju bezalkoholowego. To najszybciej rosnąca kategoria nie tylko w Polsce, ale w całej Europie.

W oparciu o piwa sezonowe oraz nowe piwa smakowe swoją pozycję na rynku chce wzmocnić Carlsberg Polska. Sukces marek Okocim Radler, Somersby czy piw sezonowych Okocimia powoduje, że firma myśli o poszerzaniu tej oferty. Piwa smakowe mają już około 11 proc. rynku, z czego 1,5 proc. to radlery, które są najszybciej rosnącym segmentem.
- Cały czas pracujemy nad nowymi markami - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Tomasz Bławat, prezes Carlsberg Polska. - Przed paroma laty dużym sukcesem był Kasztelan Niepasteryzowany, który się cieszy powodzeniem piwoszy. W zeszłym roku wprowadziliśmy markę Somersby, a w tym Okocim Radler dla wielbicieli piw smakowych. Nie poprzestaniemy na tym.
Prezes Carlsberga podkreśla, że zgodnie z rynkowymi trendami sprzedaż Somersby i Okocim Radler dynamicznie rośnie. Dlatego ta pierwsza marka prawdopodobnie zyska nowe smaki. Również sprzedaż piw niepasteryzowanych jest w tym roku o 20 proc. większa w porównaniu z 2012 rokiem, głównie dzięki marce Kasztelan Niepasteryzowany.
Nowością wprowadzoną w tym roku jest limitowana linia piw specjalnych z Browaru Okocim - zaplanowana na każdą porę roku. Na półkach pojawiły się już m.in. piwo Świętojańskie (maj/czerwiec) i Dożynkowe (lipiec/sierpień). Na przełomie listopada i grudnia klienci będą mogli spróbować Świątecznego, a na wiosnę 2014 - Wielkanocnego.
Tomasz Bławat zaznacza, że wprowadzenie każdej nowości badane jest pod kątem opłacalności sprzedaży.
- Czasami są bardzo atrakcyjne segmenty z punktu widzenia potencjalnego popytu konsumentów, ale one nie są interesujące z punktu widzenia cenowego. Porównując koszty do ceny, za jaką można sprzedać piwo, często trzeba podjąć decyzję, że jednak nie wprowadzamy produktu, bo jest to nieopłacalne - wyjaśnia Tomasz Bławat.
Prezes oczekuje, że tegoroczna sprzedaż piwa powinna być wyższa niż przed rokiem. Firma spodziewa się również wzrostu udziałów w rynku (dziś 18,5 proc.), głównie dzięki markom Okocim, Somersby, Kasztelan i Harnaś. Natomiast w przyszłym roku Carlsberg chce się rozwijać szybciej niż branża.
Carlsberg Polska inwestuje w rozbudowę i modernizację browarów.
- Prowadzimy duży projekt w Browarze w Sierpcu, gdzie jest produkowany Kasztelan. Jest to jest inwestycja w moce produkcyjne i w centrum dystrybucyjne, która zamyka się sumą 187 milionów złotych. Będziemy ją finalizować na wiosnę przyszłego roku - informuje Tomasz Bławat.
W Sierpcu zostanie wybudowana nowa warzelnia i linia rozlewnicza, powstanie też centrum dystrybucji, czyli nowy magazyn. Dzięki tej inwestycji w przyszłym roku zostaną zwiększone moce produkcyjne browaru - do 2,6 mln hl piwa rocznie (dziś ok. 1 mln hl). Wiosną tego roku koncern zakończył dużą inwestycję w linię butelkową w Browarze Okocim w Brzesku (60 tys. butelek na godzinę).
Carlsberg Polska jest trzecią co do wielkości firmą tej branży z 18,5 proc. udziałem w polskim rynku piwa i roczną produkcją na poziomie 7mln hektolitrów.



POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę