"Sejm RP wyraża niepokój z powodu trwającego na polskiej wsi kryzysu, którego przejawami są: spadek cen produktów rolnych przy jednoczesnym wzroście cen części środków do produkcji rolnej oraz destabilizacja wielu rynków rolnych, w tym rynku mleka, rynku wieprzowiny, rynku owoców i warzyw" - brzmi fragment projektu rezolucji przekazanego PAP.
Sejm - według projektu - miałby negatywnie ocenić brak prowadzenia przez rząd "spójnej, rzetelnej i opartej na opracowanym programie polityki wobec polskiej wsi", a także ograniczanie środków w budżecie.
"Sejm RP wzywa Radę Ministrów do podjęcia działań mających na celu doprowadzenie do opłacalności produkcji rolnej w Polsce oraz poprawy poziomu i jakości życia mieszkańców wsi" - brzmi dalszy ciąg rezolucji.
"Te działania wynikające z możliwości parlamentarnych przedstawiamy jako nasz głos w trwającej dyskusji. Jednocześnie wzywamy rząd, panią premier, aby podjęła rozmowy z polskimi rolnikami" - powiedział podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie Krzysztof Jurgiel (PiS).
Z kolei kandydat PiS na prezydenta Andrzej Duda w liście skierowanym do przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska zwraca się do niego, aby "podjął i wprowadził na najbliższe obrady Rady problem zagrożeń dla rolnictwa europejskiego, w tym także dla rolnictwa w Polsce".
Duda podkreślił, że należy się zająć rekompensatami dla rolników w związku z rosyjskim embargiem na import produktów rolnych z UE, karami za przekraczanie kwot mlecznych, a także działaniami ws. afrykańskiego pomoru świń (ASF).
W środę przed gmachem resortu rolnictwa - z inicjatywy OPZZ rolników - zorganizowano protest uzasadniany trudną sytuacją w rolnictwie. Rolnicy domagają się m.in. odszkodowań za straty spowodowane przez dziki oraz interwencji na rynku wieprzowiny i mleka. W środę po godz. 14 rozpoczęły się rozmowy rolniczego OPZZ z ministrem Markiem Sawickim. Krótko po rozpoczęciu rozmów spotkanie opuścił szef związku Sławomir Izdebski. (PAP)