biogaz, biometan, biopaliwa_ptak 2025

PiS proponuje dodatki drożyźniane dla emerytów i rodzin z dziećmi

5 stycznia 2016

Wprowadzenie kilkusetzłotowych "dodatków drożyźnianych" dla emerytów i rencistów oraz dla rodzin wychowujących dzieci proponuje PiS. Najbiedniejsze rodziny otrzymywałyby po 600 zł na każde dziecko; emeryci i renciści - od 250 do 700 zł.

PiS złożyło dwa projekty ustaw w tej sprawie. Jak powiedział na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, są one "odpowiedzią na drożyznę zafundowaną przez rząd Donalda Tuska".
Argumentował, że od pierwszego stycznia wzrosły m.in.: podatek VAT, ceny benzyny i energii elektrycznej, a "dodatek drożyźniany" miałby częściowo zrekompensować wzrost kosztów utrzymania.
"Dodatek drożyźniany" dla rodzin - w wysokości 600 zł - miałby być wypłacany raz w roku. Błaszczak tłumaczył, że dodatek przyznawany byłby na każde dziecko w rodzinie, w której dochód miesięczny przypadający na osobę jest niższy niż 1008 zł.
Dzieci otrzymywałyby taki dodatek do osiągnięcia pełnoletności. PiS szacuje, że byłoby ich ponad 7 mln.
"Rodziny wielodzietne to nasza przyszłość. Wsparcie dla rodzin, to wsparcie dla nas wszystkich, kiedy będziemy przechodzić na emeryturę" - przekonywała Halina Olendzka (PiS). "Dzieci powinno się rodzić jak najwięcej, ale jak ma się ich rodzić więcej, skoro Polaków nie stać na to, aby je utrzymać?" - pytała.
PiS chce, aby praca nad oboma projektami w Sejmie odbywała się razem
Z kolei - według drugiej propozycji PiS - renciści i emeryci otrzymujący miesięcznie mniej niż 800 zł, dostawaliby roczny dodatek w wysokości 700 zł; pobierający świadczenie w wysokości do 1300 zł - 500 zł; pozostali po 250 zł.
Jak powiedziała Małgorzata Sadurska (PiS), dodatek dla emerytów i rencistów stanowiłby "quasi waloryzację kwotową" ich świadczeń; dodatek dla emerytów i rencistów miałby być wypłacany przez ZUS 1 marca - tak jak waloryzacja procentowa.
PiS chce, aby praca nad oboma projektami w Sejmie odbywała się razem.
Według szefa klubu PiS, oba dodatki (dla rodzin i emerytów oraz rencistów) mogłyby zostać sfinansowane dzięki wprowadzeniu tzw. podatku od banków i instytucji finansowych; projekt w tej sprawie - podkreślił Błaszczak - od września ub.r. leży w "zamrażarce" marszałka Sejmu.


POWIĄZANE

Spółdzielnia Mleczarska Ryki od lat produkuje sery dojrzewające bez chlorku wapn...

Deregulacja - rzadko które słowo zrobiło taką karierę w ostatnich miesiącach. Je...

Raport WEI wzywa do redefinicji polskiej polityki zdrowotnej   Warsaw Enterprise...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę