Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Piechociński: Komentarz Sawickiego nt. sadowników wyrwany z kontekstu

5 stycznia 2016
Słowa Marka Sawickiego zostały wyrwane z kontekstu, nie chciał on nikogo urazić - zapewnił w poniedziałek w Kaliszu (Wielkopolskie) wicepremier, szef PSL Janusz Piechociński. Jak dodał, minister rolnictwa popełnił błąd, za który przeprosił.

Sawicki w wywiadzie dla portalu mPolska24.pl pytany, co z rolnikami, którzy za 12 groszy za kilogram w skupie muszą sprzedawać jabłka przemysłowe odparł: "Są frajerami. Ja szanuję biznesmenów, a nie frajerów. Jeśli zaproponowaliśmy już w połowie sierpnia instrument wycofania z rynku, w którym za jabłka proponujemy 27 groszy, a frajerzy wiozą jabłka na przetwórstwo po 12-14 groszy ich wybór. Wolny kraj, demokracja".

Piechociński przyznał w trakcie swojej wizyty w Kaliszu, że określenie użyte przez Sawickiego było niefortunne, ale - dodał - wyrwane z kontekstu. "Marek Sawicki popełnił błąd wymieniając to słowo, za co przeprosił, ale na pewno nie było intencją człowieka, który z dziada pradziada jest rolnikiem, jest doktorem nauk rolniczych, by kogokolwiek urazić" - powiedział Piechociński.

"To był szerszy opis sprawy, który powinien nas wszystkich niepokoić. Wielu przetwórców rolno-spożywczych w chwilach próby nie szanuje praw i obowiązków, nie rozumie lub udaje, że nie rozumie sytuacji dostawców. Jeśli chcemy być rosnącą potęgą rolniczą, to między nami, Polakami, między tymi, którzy funkcjonują w obrocie towarowym, w ciągach kooperacyjnych w Polsce, nie może być postaw dominujących i wykorzystywania chwilowej słabości potencjalnego partnera. I o tym mówił doktor nauk rolniczych Marek Sawicki" - dodał.

Piechociński poinformował, że nie zamierza rozmawiać z ministrem rolnictwa na temat jego wypowiedzi. "Nie trzeba rozmawiać, Marek przeprosił, znam jego rzeczywiste intencje" - zaznaczył.

W poniedziałek na konferencji prasowej w Warszawie głos ws. wypowiedzi Sawickiego oraz polityki ministerstwa rolnictwa dotyczącej rekompensat dla rolników objętych rosyjskim embargiem zabrał SLD. Zdaniem szefa mazowieckich struktur Sojuszu Włodzimierza Czarzastego słowa ministra są "skandaliczne i niesprawiedliwe". Podkreślił, że SLD ma jednak więcej zarzutów do Sawickiego: za nieskuteczne - jak oceniono - zabieganie o rekompensaty oraz "ogólnie zły stan rolnictwa".

Dlatego Sojusz poprze zapowiadany przez PiS wniosek o odwołanie Sawickiego; złoży także wnioski o informację w Sejmie nt. rolnictwa oraz o zwołanie specjalnego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa. SLD chce, by wziął w niej udział Sawicki i wytłumaczył się m.in. ze sprawy rekompensat.

W sobotę Sawicki powiedział PAP, że jeśli rolnicy czują się urażeni, to ich przeprasza. Premier Ewa Kopacz, komentując w niedzielę słowa Sawickiego, powiedziała m.in.: "Jestem przekonana, że to co powiedział wynikało raczej z takiego zapętlenia się i pewnie z niemocy w niektórych sytuacjach. Nie było to zamierzone i na pewno nie chciał nikogo obrazić. Tego jestem pewna".


POWIĄZANE

20 listopada 2024 roku, w Warszawie odbyło się VI Posiedzenie Krajowej Rady Izb ...

Minister Polityki Agrarnej i Żywności Ukrainy Witalij Koval oraz Minister Rolnic...

Według stanu na 20 listopada od początku tego miesiąca koleją na Ukrainie przewi...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę