Na giełdzie w Broniszach owoce dojrzewają bardzo szybko, podaż jest duża, a ceny w porównaniu ubiegłym rokiem znacznie niższe. Truskawki i maliny są tańsze o 30%, a czereśnie o połowę. Ceny hurtowe tych ostatnich wahają się od 3zł (odmiana Burlat) do 8 złotych za odmiany Summit i Vega. W ubiegłym roku ceny oscylowały pomiędzy 8, a 14 złotych za kilogram.
W Broniszach truskawki nadal tanie od 3 do 4 zł za kilogram, w ubiegłym roku cena oscylowała pomiędzy 5, a 7 złotych za kilogram. Daje się zauważyć, że wczesne maliny i borówki amerykańskie też są tańsze o 30% w porównaniu z minionym rokiem.
Na rynku warzyw sporo mniej płaci się za ogórki i pomidory i fasolę szparagową, ale już drożej kosztuje kapusta, kalafiory, młoda marchew, włoszczyzna i ziemniaki. Jest to związane z sytuacją pogodową, która była dla tych upraw niekorzystna. Najpierw przedłużająca się zima i trudności z wyjściem w pole (opóźnienia w siewach), później zbyt obfite opady, które powodowały wymięknięcie roślin, a teraz zbyt gwałtowny wzrost temperatur powodujący na glebach lekkich podsychanie warzyw. Jak zwykle o tej porze roku drożeją warzywa korzeniowe z ubiegłorocznej produkcji, najbardziej marchew, której dostawy już się kończą.
O dalszych relacjach podaży i cen także decydować będzie pogoda. Zdaniem producentów teraz przydałoby się trochę opadów i obniżenie temperatury. Dość wcześnie w ofercie handlowej pojawiła się krajowa papryka zielona oraz bakłażany. W ubiegłym roku nie notowano o tej porze dostaw papryki.
Młode ziemniaki są sporo droższe porównując ceny tegoroczne z ubiegłorocznymi. W ofercie hurtowej odmiana Irga sprzedawana jest w cenie od 1,73 do 2,13 zł/kg (w zależności od wielkości bulw), wczesna odmiana Irys od 1,10 do 1,30 zł za kilogram, podczas gdy rok temu ceny hurtowe nie przekraczały 86 groszy za kilogram.