Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Otwarcie procesu beatyfikacyjnego

29 czerwca 2005

Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II został uroczyście otwarty w bazylice świętego Jana na Lateranie we wtorek wieczorem, zaledwie 87 dni po jego śmierci.

Podczas ceremonii papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Camillo Ruini wyraził pragnienie, aby proces jak najszybciej się zakończył. Podobnie, jak w dniu pogrzebu polskiego papieża 8 kwietnia wierni wznosili okrzyki - "Santo subito!"- "natychmiast święty!". Po raz pierwszy w dziejach Kościoła telewizja transmitowała początek procesu beatyfikacyjnego.

Pierwsze posiedzenie powołanego przez wikariat Rzymu trybunału diecezjalnego, przed którym będzie toczyć się proces beatyfikacyjny poprzedziły nieszpory z okazji przypadającej w środę uroczystości świętych Piotra i Pawła II.

Po nieszporach odczytano po łacinie dokument o ustanowieniu trybunału kanonicznego, którego członkowie złożyli następnie przysięgę. Oto jej tekst: "W imię Pańskie, przyrzekam z ufnością i skrupulatnością pełnić powierzony mi urząd w procesie w sprawie życia i cnót, a także cudów Sługi Bożego Jana Pawła II, papieża. Przyrzekam również zachować w tajemnicy zeznania świadków i nie mówić o nich z osobami spoza trybunału, mianowanymi w tym procesie. Przysięgam, że nie przyjmę żadnego daru, który zostanie mi wręczony w związku z obecnym procesem. Tak mi dopomóż Bóg".

Osobna przysięgą złożył postulator procesu, 45-letni polski ksiądz Sławomir Oder z wikariatu Rzymu. Przyrzekł: "W imię Pańskie, ja, Sławomir Oder, postulator w procesie beatyfikacji i kanonizacji Sługi Bożego Jana Pawła II, papieża, przysięgam pełnić wiernie powierzony mi urząd, przyrzekam także nie mówić ani nie czynić niczego w sposób bezpośredni bądź pośredni, co mogłoby obrazić sprawiedliwość lub ograniczyć wolność świadków; przyrzekam ponadto zachować tajemnicę, do której zobowiązani są ci wszyscy, którzy biorą udział w tej sprawie; tak mi dopomóż Bóg".

Po złożeniu przysięgi ksiądz Oder przekazał trybunałowi tajną listę świadków, którzy złożą zeznania dotyczące wszystkich okresów życia Karola Wojtyły.

Ukonstytuowanie się trybunału uczestnicy ceremonii nagrodzili owacją na stojąco. Wierni, zgromadzeni przed bazyliką wznosili okrzyki "Giovanni Paolo" i "Santo subito"-"natychmiast święty!". Pielgrzymi płakali ze wzruszenia i radości.

Następnie kardynał Ruini w długim przemówieniu podziękował Benedyktowi XVI za podjęcie decyzji o natychmiastowym otwarciu procesu beatyfikacyjnego i przypomniał, że papież ogłosił ją 13 maja w tym samym miejscu.

- Będąc pewnym, że wyrażam uczucia was wszystkich, pragnę ponownie gorąco podziękować Ojcu Świętemu Benedyktowi XVI w imieniu diecezji Rzymu, diecezji Krakowa oraz całego świata za tę decyzję, która była odpowiedzią na prośbę wielkiej liczby kardynałów - wyrazicieli jednomyślnej i żarliwej prośby ludu Bożego w pamiętnych dniach śmierci i pogrzebu Jana Pawła II - powiedział kardynał Ruini.

Przewodniczący episkopatu Włoch mówił także o powszechnym przekonaniu o świętości polskiego papieża: "Cokolwiek mógłbym teraz dodać, jak zawsze na zakończenie sesji inauguracyjnej postępowania diecezjalnego w sprawie życia, heroiczności cnót i sławy świętości Sługi Bożego, by przedstawić postać Jana Pawła II i uzasadnić otwarcie jego procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego, wydaje się zbyteczne ze względu na powszechność wiedzy o nim, a także powszechne przekonanie o jego świętości".

Następnie włoski kardynał przedstawił życiorys polskiego papieża, począwszy od lat dziecinnych, gdy - jak przypomniał - nazywano go Lolkiem, poprzez dramatyczne doświadczenia wojny, święcenia kapłańskie, lata posługi biskupiej w Krakowie i wybór na Stolicę Piotrową. Mówił o twórczości literackiej Karola Wojtyły i jego związkach z teatrem, wspomniał zamach na Placu Świętego Piotra 13 maja 1981 roku i wkład Jana Pawła II w obalenie muru z czasów zimnej wojny.

Kardynał Camillo Ruini przytoczył słowa kardynała Josepha Ratzingera, wypowiedziane w czasie pogrzebu polskiego papieża: "Możemy być pewni, że nasz ukochany papież stoi w oknie domu Ojca, spogląda na nas i nam błogosławi".

- Tak - dodał - my też jesteśmy tego pewni i dlatego prosimy Pana z całego serca, aby proces beatyfikacji i kanonizacji, który rozpoczyna się dzisiejszego wieczoru mógł zakończyć się jak najszybciej. Liczne świadectwa, jakie stale do nas napływają w sprawie świętości nieodżałowanego papieża oraz łask uzyskanych dzięki niemu, potwierdzają tę naszą modlitwę.

Na zakończenie kardynał Camillo Ruini podziękował Kościołowi krakowskiemu i całej Polsce za Jana Pawła II: "Jako Włoch muszę złożyć ogromne i szczególne podziękowania Janowi Pawłowi II za miłość i troskę, jaką otaczał nie tylko Rzym, ale całą swoją drugą Ojczyznę, Włochy i z całego serca podziękować siostrzanemu Kościołowi krakowskiemu oraz całej umiłowanej Polsce, w której Karol Wojtyła otrzymał życie, wiarę i godne podziwu bogactwo chrześcijańskie i ludzkie, stanowiące dar dla Rzymu i całego świata".

Przemówienie było wielokrotnie przerywane oklaskami. Brawa rozległy się także wtedy, gdy kardynał Ruini wspomniał osobistego sekretarza Jana Pawła II arcybiskupa Stanisława Dziwisza i powiedział, że został on niedawno mianowany metropolitą krakowskim. Arcybiskup Dziwisz był wyraźnie wzruszony.

W ceremonii w bazylice świętego Jana na Lateranie wzięła udział delegacja polskiego episkopatu z arcybiskupami Tadeuszem Gocłowskimi, Wojciechem Ziembą i Stanisławem Nowakiem. Kościół krakowski reprezentował kardynał Franciszek Macharski, był także przyjaciel papieża kardynał Marian Jaworski ze Lwowa.

Przybyli przedstawiciele włoskich władz na czele z przewodniczącym Izby Deputowanych Pier Ferdinando Casinim. Był także burmistrz Rzymu Walter Veltroni oraz były siedmiokrotny premier Giulio Andreotti.

Już pojawiły się głosy, że Benedykt XVI był wielkim nieobecnym w bazylice świętego Jana na Lateranie. W tym samym czasie w Auli Pawła VI słuchał koncertu na swoją część, zorganizowanego przez zgromadzenie księży orionistów i tzw. Papaboys czyli katolicką młodzież.

Podczas gdy na Lateranie wznoszono okrzyki "Giovanni Paolo", w watykańskiej auli skandowano "Benedetto".


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę