Nieumiejętne dokarmianie dziko żyjących zwierząt przez człowieka może przynieść więcej szkód niż korzyści– przypominają organizacja ekologiczna WWF Polska i Ośrodek Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu, w związku z obchodzonym 11 lutego Dniem Dokarmiania Zwierzyny Leśnej - czytamy na portalu www.wwfpl.panda.org.
Zima jest szczególnym okresem w życiu wielu zwierząt. Śnieg i niska temperatura utrudniają dostęp do pokarmu. W okresie zimowym w wielu miejscach w Polsce prowadzone jest dokarmianie. Z zimowym dokarmianiem najczęściej kojarzą się nam zwierzęta jeleniowate. U tych gatunków kumulacja tkanki tłuszczowej, ułatwiającej przeżycie rozpoczyna się w październiku. W okresie zimowego dokarmiania najważniejsze jest zapewnienie im, jak najbardziej różnorodnego pożywienia.
Najczęstszymi błędami popełnianymi w przypadku dokarmiania jest podawanie tego samego rodzaju pożywienia przez dłuższy czas – mówi Radosław Fedaczyński, lekarz weterynarii z Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. - Największy udział w podawanym pokarmie powinna stanowić karma sucha, taka jak siano łąkowe dobrej jakości, siano z roślin motylkowatych i karma zielona. Warto też pamiętać, że należy podawać takie jego ilości, które mogą być zjedzone wkrótce po podaniu. Nadmiar pożywienia pozostawiony w miejscu dokarmiania, może doprowadzić do zepsucia pokarmu, a po jego zjedzeniu wywołać chorobę, a nawet doprowadzić do śmierci zwierzęcia. Paśnik, w którym przez całą zimę zalega pokarm, może stać się źródłem chorób u zwierząt.
Kolejnym problemem jest przyzwyczajanie zwierząt do tego, że mogą otrzymać karmę w określonym miejscu, i do obecności ludzi. Niebezpieczne jest również podawanie wysokoenergetycznych i wysokobiałkowych pokarmów. Ich ilość, powinna być dozowana przez wykwalifikowaną kadrę, która jest w stanie ustalić zapotrzebowanie na taki rodzaj pokarmu, odpowiedni do stanu zwierząt i warunków atmosferycznych.
Każda grupa zwierząt odżywia się specyficznym pokarmem – tłumaczy Stefan Jakimiuk z WWF Polska. - I tak na przykład jeleniowate - jeleń, sarna i łoś - które są przeżuwaczami, podobnie jak krowa czy koza, dla prawidłowego trawienia potrzebują dużo pokarmu włóknistego między innymi gałązek drzew czy trawy. Dlatego jeśli chcemy dostarczyć sarnom lub jeleniom pokarmu bardziej energetycznego jak ziarna zbóż, to jednak warto to wymieszać z pociętymi gałązkami drzew, wtedy pokarm lepiej będzie się trawić. Bardzo ważne jest, aby pokarm, którym dokarmiamy był zbliżony do naturalnego, to jest takiego który zwierzęta mogą pozyskać w naturze.
Dobrym rozwiązaniem jest też przygotowanie całych gałązek z liśćmi. Zebrane późną wiosną i w okresie letnim, i dobrze wysuszone stanowią doskonałą pod względem smakowym i odżywczym karmę. Nadają się do tego praktycznie wszystkie drzewa i krzewy liściaste z wyjątkiem kruszyny, bzu czarnego i niektórych odmian wierzb.
Jednak za każdym razem warto zastanowić się, czy dokarmianie jest zasadne. Zbyt gorliwe karmienie może tylko pogłębić problem. Jak sama nazwa wskazuje “dokarmianie” jest częściową pomocą w trudnych warunkach atmosferycznych. Zwierzę nie może być całkowicie zwolnione z obowiązku poszukiwania naturalnego pożywienia.
9524506
1