Osłabiający się złoty niepokoi dilerów długu

Złoty na początku tygodnia osłabił się ze względu na słaby sentyment, a ewentualne informacje o sytuacji w krajach strefy euro mogą spowodować gwałtowny ruch w jedną bądź drugą stronę - uważają dilerzy. Rynek długu umacnia się, jednak dilerzy obligacji są zaniepokojeni słabością złotego.
"Złoty na początku tygodnia osłabił się, jednak niewiele się działo ze względu na święto w USA. Sentyment pozostaje słaby, to sytuacja zagranicą determinuje te ruchy. Rynki są skorelowane, jak się coś poprawi lub pogorszy w sytuacji Grecji, Włoch, Francji, itp., to możemy mieć duży ruch. Rynek nie czeka na jakieś konkretne dane, informacje. Patrzymy na wszystko, w każdym momencie może być gwałtowny ruch" - powiedział PAP Karol Zaluski, szef dilerów walutowych ING BSK.
W poniedziałek portugalski minister finansów Vitor Gaspar powiedział, że Portugalia musi znaleźć ponad 2,1 mld euro, aby zrealizować warunki umowy o pomocy kredytowej, ratującej jej finanse publiczne. W USA w pierwszy poniedziałek września obchodzony jest Dzień Pracy.
Rynek długu umacnia się, jednak dilerów niepokoi słabość złotego. Na rynku obligacji w rozpoczynającym się tygodniu ważne będą środowa decyzja RPP i czwartkowy przetarg zamiany.
"Rynek długu jest bardzo mocny, kontynuujemy wzrosty cen. Spadki rentowności wynikają z ograniczonej podaży, a także wyborów inwestorów, którzy chcą gdzieś ulokować środki i wybierają Polskę, a nie jakiś inny kraj z dużymi kłopotami. W tym tygodniu ważnym wydarzeniem będzie decyzja RPP oraz aukcja zamiany. Inwestorzy będą oczekiwali nie tyle samej decyzji RPP, co wydźwięku komunikatu. Coraz większa część inwestorów zaczyna oczekiwać jednej lub dwóch obniżek stóp w I kwartale przyszłego roku" - powiedział PAP Henryk Sułek, szef dilerów obligacji Banku Millennium.
"To, co niepokoi, to obecna słabość złotego. Dla rynku długu lepiej byłoby, aby złoty umacniał się do euro, był na poziomie 4,15 i niżej. Dopóki jesteśmy powyżej 4,20 to nie napawa optymizmem" - zaznaczył.
Ankietowani przez PAP ekonomiści są zgodni, że na najbliższym, wrześniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej stopy proc. zostaną pozostawione bez zmian. Zdecydowana większość ekonomistów oczekuje także stabilizacji stóp proc. do końca tego roku. RPP ogłosi swoją decyzję w środę, 7 września.
W czwartek, 8 września MF zorganizuje przetarg zamiany obligacji, gdzie będą oferowane 5- i 10-letnie obligacje.