Przed kilkoma dniami na PPR.pl informowaliśmy, że opolscy plantatorzy są zaskoczeni niską ceną skupu kukurydzy oraz że zakupem polskiego ziarna nie jest też zainteresowana nowa fabryka bioetanolu w Goświnowicach.
Fabryka cały surowiec sprowadza z Węgier, bo okazuje się, że u naszych południowych sąsiadów można taniej kupić, ubezpieczyć i przetransportować kukurydzę niż kupić ją u opolskiego rolnika. Tymczasem jakby na przekór dobrym obyczajom w takiej sytuacji (ciszej nad tą trumną!) za 10 dni, w dniach 22-23 października br. w Opolu Fundacja Programów Pomocy dla Rolnictwa - FAPA organizuje konferencję pt. "Odnawialne źródła energii nowym wyzwaniem dla obszarów wiejskich w Polsce".
Głównym celem organizowanej konferencji ma być dyskusja nad realnymi szansami rozwoju polskiego sektora odnawialnych źródeł energii. Ponieważ konferencja skierowana jest do rolników z Polski południowo-zachodniej, a więc także woj. opolskiego może warto by, w ramach czynnego udziału w dyskusji, najbardziej poszkodowani producenci kukurydzy zechcieli przywieźć parę worków z ziarnem i wysypać na stół prezydialny organizatorów konferencji. Byłby to prawdziwy i namacalny wkład w dyskusję nad "realnymi szansami rozwoju polskiego sektora odnawialnych źródeł energii".