MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Opłacalene króliki?

22 stycznia 2008
Z roku na rok hodowców królików na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku jest coraz mniej. Stopniowo odpadają działkowcy, którzy z powodu częstych kradzieży zwierząt rezygnują z chowu. A nowych amatorów nie ma.

To, co się działo na rynku królików w ubiegłym roku hodowcy nazwali krótko – krach. Ceny za żywiec spadły do czterech złotych, co nie zdarzyło się od kilkunastu lat. Wiele ferm splajtowało.

Dopiero przed Świętami ubojnie zaczęły płacić nieco lepiej. Za kilka tygodni okaże się, jaka będzie podaż, a od tego będą zależeć ceny. Mimo wzrostu cen żywca hodowcy jeszcze długo będą odrabiać straty.

W ostatnim roku pojawiło się sporo małych ubojni, które uzyskały pozwolenie na sprzedaż tuszek króliczych na swoim terenie i zaczęły konkurować z dużymi zakładami. Niestety mimo tego, że mają zbyt nie mogą ubijać tygodniowo więcej niż sto sztuk zwierząt.

Mięsem króliczym interesują się Czesi. Część jedzie też do Niemiec, Holandii i Włoch.


POWIĄZANE

W ostatnich latach przemysł rozrywkowy w Polsce przechodzi dynamiczne zmiany. Dz...

W dzisiejszym świecie, w którym technologia jest nieodłącznym elementem życia co...

W dzisiejszym świecie zmiany w gospodarce zachodzą w zastraszającym tempie. Prze...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę