Z przystanków autobusowych w Warlubiu giną słupki, na których wieszane są rozkłady jazdy. Podobno złodzieje robią z nich ogrodzenia swoich domów.
Niecodzienne kradzieże dzieją się w Warlubiu. - Od jakiegoś czasu giną tam słupki, na których umieszczamy rozkłady jazdy - mówi Włodzimierz Oborski, kierownik świeckiego PKS. - Stawiamy je zazwyczaj tuż przy przystankowej wiacie. Co ciekawe, złodzieje nie kradną ich na złom. - Dostaliśmy cynk, że wykorzystują je do budowy przydomowych ogrodzeń - dodaje Oborski. - Sprawę wyjaśnia już nasza policja.