Od drugiego września na rosyjskiej granicy obowiązkowa polisa OC

Od 2 września na polsko-rosyjskich przejściach granicznych rosyjskie służby celne będą wymagały od podróżnych wjeżdżających do tego kraju samochodem osobowym okazania dowodu wykupu ubezpieczenia OC.

Według zapowiedzi Rosjan, podróżny bez wykupionej polisy nie wjedzie także do Obwodu Kaliningradzkiego. Rzecznik olsztyńskiej Izby Celnej Ryszard Chudy powiedział, że na przejściach w Gronowie i Gołdapi przepis o obowiązku posiadania polisy wszedł w życie o północy z poniedziałku na wtorek, a w Bezledach we wtorek o godz. 8,00.

Do tej pory podróżni wjeżdżający do Rosji za ubezpieczenie płacili od 4 do 6 euro. Obowiązek posiadania polisy nie był rygorystycznie przez Rosjan egzekwowany. Teraz Rosjanie zapowiedzieli podwyżki polis i dodają, że nikt bez ubezpieczenia nie przekroczy granicy – wyjaśnił Chudy.

Polisy ubezpieczeniowe można kupić na rosyjskich przejściach granicznych, np. w Bagrationowsku (przejście Bagrationowsk-Bezledy) mają być według rosyjskich służb granicznych cztery stanowiska sprzedaży ubezpieczeń. Opłaty za polisy uzależnione są od czasu ubezpieczenia oraz od pojemności silnika. Na przykład właściciel samochodu o pojemności 1100 cm sześciennych za 15 dni ubezpieczenia zapłaci 17 dolarów, za miesięczną polisę około 26 dolarów, a za półroczną około 60 dolarów.

Właściciel samochodu o pojemności silnika 1500 cm sześciennych za ubezpieczenie trwające 15 dni zapłaci ponad 30 dolarów, za miesięczną polisę około 50 dolarów, a za półroczną około 120 dolarów. Stawki te dotyczą osób prywatnych zaś od firm są wyższe średnio o 20%.

O wprowadzeniu opłat Rosjanie informowali podróżnych od kilku dni. To już druga próba wprowadzenia wyższych opłat ubezpieczenia. Poprzednio – 1 lipca, po protestach Rosjanie wycofali się z podwyżki. Według przedstawicieli Izby Celnej w Olsztynie, po wjeździe do Rosji dowodu opłacenia ubezpieczenia może zażądać także rosyjska milicja. Na razie jednak nie są jeszcze pobierane podobne opłaty od samochodów ciężarowych i autobusów, jednak w niedługim czasie według rosyjskich służb granicznych i ci przewoźnicy będą zobowiązani do opłacenia ubezpieczeń.