Jedną z najpoważniejszych konsekwencji globalnego ocieplenia może być masowy głód. Tak twierdzą międzynarodowi naukowcy, którzy wzywają do szybkiego wyhodowania roślin uprawnych odpornych na susze i wysokie temperatury Zdaniem Grupy Konsultacyjnej Międzynarodowych Ośrodków Badań nad Rolnictwem za 40 lat teren południowej Azji, gdzie można uprawiać pszenicę zmniejszy się o połowę.
W Ameryce Północnej większość upraw pszenicy trzeba będzie przenieść do z USA do Kanady. Zdaniem ekspertów zmiany klimatyczne oznaczają susze w niektórych regionach świata, w innych zwiększone opady. To z kolei może zaowocować pojawieniem się głodu i masowymi migracjami ludności.
Naukowcy chcą zatem wyhodować nowe odmiany pszenicy, kukurydzy i ryżu, które mogłyby przetrwać w nowych warunkach. Stare gatunki - jak wynika z prognoz - w połowie wieku będzie można z powodzeniem uprawiać na Syberii i Alasce.