Jak poinformowała FAMMU/FAPA, rytualny ubój zwierząt bez wstępnego ogłuszania, wymagany przez wspólnotę żydowską oraz muzułmańską, stał się we Francji przedmiotem głębokiej dyskusji. Pod wpływem stowarzyszeń chroniących prawa zwierząt, 29 grudnia 2011 r. wydany został dekret wprowadzający ściślejszy nadzór władz publicznych nad rzeźniami.
Nowe przepisy, które wejdą w życie od 1 lipca br., nakładają obowiązek na rzeźnie prowadzące ubój rytualny, uzyskanie wcześniejszego zezwolenia od prefektury departamentu, w którym się znajdują. Rzeźnie będą musiały wykazać, że dysponują odpowiednim sprzętem, wyszkolonym personelem oraz stosują procedury gwarantujące wymagany poziom higieny przy tego typu uboju.
Według badań przeprowadzonych w 2007 roku przez francuskie ministerstwo rolnictwa w 274 rzeźniach, 12 proc. bydła, 13 proc. cieląt oraz 49 proc. jagniąt było ubijanych w sposób rytualny. Nowe przepisy mogą przyczynić się do wzrostu kosztów ponoszonych przez rzeźnie, dlatego też francuskie ministerstwo rolnictwa chce ściśle współpracować z sektorem, aby obciążenia były jak najmniejsze.