"Rzeczpospolita": Kompromisowe rozwiązanie znaleźli posłowie w odpowiedzi na rządową propozycję ograniczenia prędkości na obszarze zabudowanym do 50 km na godzinę. W ciągu dnia mamy jeździć z prędkością 50 km/h, a w nocy nieco szybciej - 60 km/h.
Podczas wczorajszej debaty nad nowelizacją kodeksu drogowego posłowie zaproponowali, że w godzinach od 23.00 do 5.00 można jeździć z prędkością 60 km/h, a od 5.00 do 23.00 - 50 km/h.
Wprowadzenie ograniczenia prędkości na obszarze zabudowanym wynika z zaleceń unijnych, dotyczących polityki w zakresie bezpieczeństwa drogowego. Rząd zaproponował 50 km/h tłumacząc, że chce zmniejszyć liczbę wypadków.
Posłowie straszyli zakorkowaniem miast. Argumentowali, że nie chcą głosować za prawem, którego się nie egzekwuje. Kompromisowe rozwiązanie zaproponowano po pełnej emocji dyskusji w Komisji Europejskiej - relacjonuje "Rz".