aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Nowe ministerstwo dla rybaków

19 maja 2006

Wreszcie mamy swoje ministerstwo - mówią niemal zgodnie organizacje rybackie. Są jednak i tacy, dla których tworzenie nowego resortu wprowadzi tylko niepotrzebne zamieszanie.

Pod znakiem zapytania stoi przeprowadzenie planowanych reform. Bo w budżecie resortu zabraknie obiecanych 500 milionów euro. Nowy minister zapowiada walkę o odzyskanie tych pieniędzy.

Rybacy nie mają złudzeń. Jednym z powodów fatalnej kondycji polskiego rybołówstwa jest jego zbyt wielkie rozproszenie.

Sprawami związanymi z gospodarką morską zajmowały się do tej pory aż cztery ministerstwa: rolnictwa, transportu, gospodarki i skarbu. To zdaniem armatorów uniemożliwia wręcz prowadzenie dobrej polityki morskiej.

Dlatego skupienie spraw rybaków i armatorów w jednym resorcie spotkało się z poparciem większości organizacji. - Doprowadzimy do tego, że gospodarka morska będzie całością i rybołówstwo będzie inaczej traktowane. - zapowiada Ryszard Klimczak ze Stowarzyszenia Armatorów Rybackich.

Minister deklaruje współpracę z rybakami. - Dobrze zorganizowane ministerstwo to dobrze zarządzające. A administrator to dobry menadżer – słuchający się praktyków.- mówi Rafał Wiechecki Minister Gospodarki Morskiej.

Nowy minister już teraz zapowiada pracę nad zwiększeniem limitów połowowych i wyznaczenie korzystniejszych dla rybaków okresów ochronnych. Rozwiązaniu mają też ulec sprawy dotyczące odszkodowań za przymusowy postój kutrów w portach.


POWIĄZANE

Wczoraj o godzinie 9.00 odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Szczecinie. Rol...

Ukrińskie media rozpisują się o wywiadzie, jakiego udzieliła Monika Piątkowska, ...

W epoce cyfrowej, gdzie przechowywanie danych w chmurze staje się coraz bardziej...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę