Jedna czwarta konserw rybnych dostępnych na polskim rynku nie spełnia wymogów podstawowych norm jakościowych, przez co może zagrażać zdrowiu konsumentów.
Dane takie podaje najnowszy raport Inspekcji Handlowych, wykonany na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Często są to konserwy przestarzałe, śmierdzące, a deklarowana waga nie zgadza się z rzeczywistą. Zdarza się również tak, że zawartość jest zupełnie inna od tej, podawanej na etykiecie. Inspektorzy mają także wiele zastrzeżeń co do jakości ryb sprzedawanych luzem, głównie wędzonych. Często są przechowywane w niewłaściwych warunkach, co może szkodzić zdrowiu konsumentów.
Niestety, zarzuty te już nie pierwszy raz są kierowane pod adresem sprzedawców i producentów ryb oraz konserw. Jak podaje raport, w porównaniu z ostatnią kontrolą sytuacja nie zmieniła się ani na lepsze, ani na gorsze.