W ostatnich dniach obniżyły się nieco notowania zbóż. To również rezultat mniejszego popytu. Zakłady, w związku z ptasią grypą, zmniejszają produkcję pasz dla drobiu.
Maklerzy przewidują w najbliższych tygodniach dalsze obniżki cen ziarna. Maleje eksport, a rosnąć będzie podaż, bo rolnicy zaczną opróżniać magazyny. Za kilka tygodni, na przednówku, ceny powinny jednak wrócić przynajmniej do obecnego poziomu.
W tym sezonie najbardziej poszukiwane jest żyto. Jego cena znacznie przekroczyła ubiegłoroczne notowania. To powoduje, że do Polski zaczyna docierać żyto z importu, głównie ze Słowacji i Czech. Z Polski wysyłane są teraz już tylko niewielkie ilości kukurydzy do Niemiec i do krajów nadbałtyckich.